Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fight for this!



TAK, TAK WYGLĄDAŁAM WCZORAJ ;)

Trochę mnie wczoraj poniosło, przyznaję. Byłam z kuzynką nad wodą. Ucieszyłam się, bo miałam ze sobą tylko dużo butelkę wody mineralnej i perspektywę wielu godzin opalania, pływania i BRAKU DOSTĘPU DO SŁODYCZY. Niestety, ona nie była tak wspaniałomyślna i zabrała ze sobą kanapki, ciastka i ciasteczka. Na początku walczyłam dzielnie, decydując się jedynie na ciasteczko owsiane, ale potem pękłam... na szczęście zjadłam jedno ciastko z kremem, a potem na grillu pieczonego banana z gorzką czekoladą i lody, więc nie jest tak źle ;) Dzisiaj chciałabym wybrać się na rower albo wieczorem pobiegać.
 

Tymczasem walczę dalej, bo kilogramy powolutku spadają ;))))))))))))))))))))


Marząca o plaży, lodach i boskiej sylwetce,
Jagoda

P.S. Jakie macie pomysły na lunch? Co polecacie w taki upał?





  • jagodaa7

    jagodaa7

    5 sierpnia 2013, 23:08

    Rety, dzięki! Zupełnie zapomniałam o sałatkach ;) Na pewno wypróbuję ;)

  • catherina95

    catherina95

    5 sierpnia 2013, 14:47

    Czasem można zaszaleć :) Powodzenia ;*

  • FatLollipop

    FatLollipop

    5 sierpnia 2013, 12:40

    ja w taka pogode uwielbiam salatke grecka z salata pomidorem i oliwkami mmmm :] powodzenia zycze iw ytrwalosci

  • lalka111

    lalka111

    5 sierpnia 2013, 12:36

    Jeżeli chodzi o lunch , to ja Ci polecam sałatkę . ( sałata lodowa , pomidor , ogórek , szczypior , pół ząbka czosnku , ser feta ) :) Ja uwielbiam ;*