Hej laseczki,
hehe pragnę poinformować, że za parę godzin idę na urlop dwutygodniowy;))) już się cieszę na tą myśl, ale tez wiem, że trochę roboty mnie czeka w domu...ale co tam, zawsze to lepsze niż siedzenie w pracy...
planów jeszcze nie mamy do końca sprecyzowanych...na pewno wyjeżdżamy jutro w kierunku mojego domku rodzinnego;)) i tam troszkę zostaniemy, może do środy. Niestety, ale M. może tylko parę dni zabalować, więc w środę powrót...
a potem? jeszcze nie wiem, troszkę, tak jak juz wspomniałam, pracy w domu, bo trzeba skończyć pisać publikację...myślę, że będziemy wyjeżdżać z Olsztyna na parę dni, gdzieś, jeszcze nie wiem gdzie?
jedzeniowo, dietowo idealnie.
dziś pierwszy raz biegłam, niecałe 45 minut, nie wiem ile km, bo nie mam jakiegoś miernika do tego...;) ale już od tygodnia chciałam, ale ciężko rano było mi się zwlec z łóżka...wstałam o 5.30. 5.45 już byłam przed blokiem, wróciłam o 6.30 do domku, szybki prysznic, śniadanie i na 7.30 do pracy... 15 minutek rowerem...uwielbiam ruch;)
kupiłam w zeszłym tygodniu piękne duże lustro, wczoraj się doczekało zawieszenia;) M. wieczorem borował w ścianie otworki;))) w końcu mogę się cała przejrzeć... nie miałam lutra w domku, poza takim malutkim w łazience, które jak chciałam się przejrzeć to musiałam zdjąć ze ściany ;)))
muszę Wam powiedzieć, że robi się ze mnie super laska...dopiero teraz widzę, ile to wszystko daje, ruch, dieta,
dobra! juz się nie zachwycam sobą , bo jeszcze popadnę w narcyzm;)))
buziaki
jeszcze 2 godzinki ;)))
Nualka
28 lipca 2013, 22:51Jest w opisie ;) Senj :)
mili80
19 lipca 2013, 13:28Super Ci idzie ::) Tak racjonalnie i pięnie jesz i ćwiczysz :)) Miłego urlopu pozoztaje tylko życzyć :*
WildBlackberry
19 lipca 2013, 13:23moze ja tez w koncu kupie lustro, kto wie!
Invisible2
19 lipca 2013, 13:11Udanego wypoczynku :))
czeresniaaa99
19 lipca 2013, 13:10udanego urlopu, dobrze podziwiaj sie, przeciaz zapracowalas na efekt:)
OnceAgain
19 lipca 2013, 13:08Czasami taki narcyzm jest wskazany :) szczególnie jak efekty ciężkiej pracy są już widoczne :). Zazdroszczę urlopu i gratuluję biegania :)