Fajnie
Zapomniałam o tym, że mam post, na jedną krótką chwilę o 8 rano, gdy w moich ustach nagle znalazła się kostka Milki jogurtowej xD Na szczęście opamiętałam się i do 10 już było grzecznie.
- śniadanie (owsianka z bananem, rodzynkami, kostką czekolady, słonecznikiem i cynamonem) 10:00
- obiad pracowniczy (canneloni, surówka z porem, kiszona kapusta) 14:50
- kolacja (2 kromki chleba orkiszowego, łosoś, serek wiejski, pomidor) 19:45
Bez ćwiczeń, nawet bez hula, padnięta jestem po robocie
W jakim my kraju żyjemy... Egzekucja komornicza z nakazu zapłaty, którego nie widziałam na oczy, bo został wysłany na zły adres --> wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu i sprzeciw --> postanowienie sądu o aktualizacji adresu i wysłaniu nakazu na adres właściwy --> poważna literówka w pismach z sądu (ulica 12a zamiast ulica 13a) i dalsze niedochodzenie korespondencji do pozwanej
montignaczka
5 października 2013, 07:47bałagan balagan balagan :/