Niestety jest również bardzo kaloryczne.
W ramach prób ograniczenia kalorii próbowałam placków pieczonych. Całkiem smaczne, ale... to nie to samo. Nie ma to jak placki smażone (wiem, strasznie to brzmi ). Placki jednak mają to do siebie, że podczas smażenia wchłaniają mnóstwo oleju, który zostaje w nich w sporej ilości, mimo odsączania na ręczniku papierowym.
Wczoraj wymyśliłam! Dodałam olej nie na patelnię, a do ciasta na placki W ten sposób zużyłam 2 łyżki na nieco ponad 200 g ziemniaków, zamiast 4 czy 5... Smażyłam na patelni teflonowej. I jedyna wada takich placków - nie są tak chrupiące jak te smażone na oleju. Ale w smaku im nie ustępują
Wczoraj, gdy zabrałam się za robienie shreda, była godzina 1:45 w nocy - właściwie było dzisiaj xD Nawet pytałam się mojego małża na GG, czy to nie za późno na ćwiczenia. On mi na to, "no raczej, że za późno". A ja... Wstałam, bo mnie nosiło, przygotowałam stanowisko ćwiczeń i hajda Potem odpisałam "Nie przekonałeś mnie." I poszłam spać z poczuciem dobrze zakończonego dnia
virginia87
7 listopada 2013, 02:17O widzisz. To jest jakiś sposób na te placki:-) to ja sobie zrobię bo juz nie wiem co zjeść przez tą okrojona dietę do 12produktów... Nie jestem fanką placków ale już nie wiem co wymyśleć z tych produktów co mogę jeść :-(
joannasp1989
6 listopada 2013, 19:00a probowalas na patelni grilowanej moze by wyszly chrupiace i wtedy wogole nie potrzebujesz oleju,, a jak juz olej najlepszy jest rzepakowy lub oliwa z oliwek ale taka prawdziwa :)
DietetyczkaNaDiecie
6 listopada 2013, 14:19super! uwielbiam taki rozwiązania :-)
ilovecooking
6 listopada 2013, 14:04kochana:-) kto nie lubi placuszków :D:D:D
polishpsycho32
6 listopada 2013, 13:20hm a o ktorej dzisiaj wstalas?bo ja na drugi dzien po takim zarwaniu nocy predzej mam sklonnosc odsypiac a wtedy caly rytm dnia w cholere sie przestawia co nie wychodzi dobre diecie.
montignaczka
6 listopada 2013, 11:44jaaaaaaa! uwielbiam placki ziemniaczane!!! :) kompletnie niezgodne z moją dietą, ale jak mój M robi, to nie moge się oprzeć i zawsze sobie na kilka pozwalam :)