Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dwudziesty ósmy dzień

Brzydko, to ona się do ciebie zwraca. A przykro, to jest jej - bo widzi, jak Twoje kilogramy lecą, a jej stoją w miejscu.

To jest taka fałszywa koleżanka. Dobrze życzący ludzie tak nie mówią. Zazdrości, albo po prostu jest chamska. Uważaj na nią. I wogóle nie przyjmuj tej jej "opinii" do siebie, bo to tylko jej zdanie, które nie jest prawdą absolutną.

Brawo świetnie Ci idzie. A koleżanka niestety nie będzie cię wspierać tylko zazdrościć bo sama pewnie niejednokrotnie próbowała coś zmienić i jej się nie udało . Nie będzie Cię podziwiać ani nic takiego tylko w brzydki sposób zazdrościć. Także pewnie będą takie komentarze ale to nie prawda bo jak można brzydko chudnąć ?

W trakcie chudnięcia różnie sie wyglada . Twarz i reszta ciala dochodzi przez rok po odchudzania . Bedzie pieknie !

A koleżanka piękność?? Jak coś człowiek robi to zawsze ktoś skomentuje. Jak nic nie robi to kto inny skomentuje. Ważne czy Ty się lepiej czujesz... nie odchudzasz się, aby poprawić nastroj koleżance!

daj spokój nie bierz tego do siebie, buzia podczas odchudzania zawsze wygląda na zmęczoną, potem sie to wszystko normuje, co za zołza...

och tam nie przejmuj się takimi bzdurami.....to chyba z zazdrości....osiem kilo - możesz być z siebie dumna;)

ZAZDROŚĆ!!!

Wredności ludzi jest przerażająca, a w tych czasach jeszcze bardziej wzrosła. Ja wiem że fajnie się czyta i komentuje ale Ty bądź dalej wytrwała w swoim postanowieniu i jeżeli potrzebujesz to schudnij kolejne x kg. To Ty masz się czuć dobrze ze sobą i to sobie masz się podobać a nie innym.

Zazdrość.Oj, zazdrość ☺️

Oj nie przejmuj się taką gadką ( wiem, łatwo się mówi - sama bym się przejmowała 🤐 ) Trzeba spróbować nie myśleć o tym i robić swoje. Bardzo nieładnie koleżanka się zachowała - może sama nie potrafi wziąć się za siebie i zazdrości 🤔

Koleżanki są mega zazdrosne o taki wynik, w takim czasie. Same najwidoczniej nie mogą schudnąć, bo by Tobie kibicowały. Musisz mieć fajne efekty wizualne, skoro one zauważyły. Nie przejmuj się tekstem o twarzy, bo to ściema. Ma Ciebie tylko zniechęcić, będzie takich docinków więcej, byś się poddała. Nie poddawaj się bo dasz im satysfakcję i radochę. Tymczasem przygotuj się na częstowanie przez nie ciastem, czekoladą, zamawianiem dań na wynos pod Twoim nosem i inne prowokowanie do porzucenia diety. Nie daj się zazdrosnym babom!

Jak swego czasu schudłam 15 kg, to własna matka powiedziała, że za dużo (właśnie osiągnęłam prawidłową wagę) i będę miała zmarszczki i będę źle wyglądać.

Nie przejmuj się. Ludziom nie dogodzisz. A kieruje nimi zwykła zazdrość. Nic więcej. Super wynik 8 kg brawo.

Dlatego ja nigdy nikomu nie mówię, że się odchudzam tylko czekam aż ewentualnie sami zauważą i dziękuję grzecznie za komplement. Mniejsze ryzyko przykrych komentarzy, bo "bierzesz ich z zaskoczenia", a jak się pochwalisz, że to robisz to tylko czekają żeby wbić szpilę.

jakas glupia baba, ja jak chudne to tez najpier widac na twarzy, co to ma do rzeczy - nie chcemy mimo to miec nadwagi czy otylosci. Gratuluje wynikow i zycze ci powodzenia.