Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zawzięłam się


zawzięłam się, bo mam czas tylko jeszcze 20 dni, zeby było widac schudnięcie
więc dzisiaj
od rana do 14  - 893 kcale, z tego 468 to drinki
potem siłownia, skakanka, gimnastyka, aeroby, siłowe - spalone 700 do 900 kcali
potem sauna, 14, 7, 5 i 7 minut
mała przegryzka 172 kcale
potem 650 metrów na basenie, 3/4 żabą, 1/4 kraulem
wszystko na szybko, bo późno przyszliśmy - ile to spalonych kcali ???? pół godziny żabka to ponad 230, więc niech będzie

jeszcze mne pewno ze 2 drinki czekaja i pomidora pół i chlebki z masłem i mięskiem

+ 893 -  800 + 172 -  230  + 727
bilans + 762
hihihi, a żyć (z czegoś) trzeba...
  • Granti

    Granti

    7 maja 2009, 08:48

    ale masz energii, skąd jej tyle bierzesz? moja koleżanka mówi że ja mam ADHD, ale nie wiem co by o Tobie powiedziała:)) brawo.