- jak w tytule
może nie tyle wróciłam na V. ile do vitaliusza, do liczenia kalorii.
Czasu na psiapsiółkowe pisanie nie mam za dużo, ale jak już będę wpadać codziennie, to pewnie może coś skrobnę.
pozdrawiam koleżanki, które mimo kilkuletniej prawie-nieobecności - nie usunęły mnie ze znajomych
agusia70
15 października 2018, 09:27Dobrze, że jesteś
Insol
14 października 2018, 10:26jak to nie masz czasu? jak masz czas na granie komputerowe to i dla nas sie znajdzie!!!!
izabela19681
11 października 2018, 19:35swiętyduchpanabogachwali!!!!!
Magdalena762013
11 października 2018, 18:49Jestem i czekalam na Twoj powrót. Na Twoje rowerowe opowieści! Jak wyglada życie bez Jaśka?
Ajlona
11 października 2018, 15:26Dobrze, że jesteś. Pozdrawiam
bratek1969
11 października 2018, 09:35Witaj!
AnnaSpelniona
11 października 2018, 07:09Jolu no w koncu kochana
Marynia1958
11 października 2018, 06:20Witam serdecznie...ciszę się,że Cię widzę!
AAMM4
10 października 2018, 22:50Liczenie - dobra rzecz. Liczę na Ciebie, Jolu, że znowu zaczniesz tu barwnie pisać.
beaataa
10 października 2018, 21:42Mój guru rowerowy się pokazał:):)
baja1953
10 października 2018, 20:56Wreszcie jestes, witaj, witaj, córo marnotrawna;)) Ile wazysz? Moja waga sie waha ok. 65...a teraz mam remont i nie wiem ile ważę... Cmok, Jolu, uff, wreszcie jesteś:))
fiona.smutna
10 października 2018, 20:17Jak ja na Ciebie czekałam. Jesteś wreszczie <3
Nattina
10 października 2018, 20:12Wracaj wracaj. Może do pisania też?
atsok
10 października 2018, 20:10Witaj!
belferzyca
10 października 2018, 19:56Jak dobrze, zobaczyć aktywność)) martwi mnie ten wpis o małości czasu do pisania, bo lubię Pani barwny język:))
kitkatka
10 października 2018, 19:54Super. Pozdrówka
adador77
10 października 2018, 19:53Bedzie razniej
Pola789
10 października 2018, 19:41Dobrze, że wracasz :)
mada2307
10 października 2018, 19:20No nareszcie!
Trollik
10 października 2018, 19:18Witaj po przerwie