No jakie to szczescie ze dzis mam nocke wolna! Przyda mnie sie!! z kostka caly czas mam problemy i nie moge jej ostatnimi czas zregenerowac, bo to caly czas albo squash albo plywanie!
W pracy okropnie!!! ciesze sie ze przetrwalam ostatnia noc!!! majac Jacka ze soba sprawia ze to ja musze wszystkie decyzje podejmowac bo on nowy, wiec stres na maxa!!!
Wiec dzis relaxsik!!! poplywalam, pospalam, ugotowalam obiadek
lemon thai kurczak, sweet potatos fritas i kolba :)
pojechalismy sobie do kina!!!
A teraz chill przy ksiazce i cieplym mleczku!!!! aaaa the blisssssss!!!!
Martynka2608
2 lipca 2015, 23:47udanego odpoczynku, naładuj baterie na maxa !!! :)))))
your_choice
2 lipca 2015, 23:24miłego odpoczynku ;)