Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tłusty czwartek... i aaalllleeee zakwasssyyyyyy
!!!


Cześć kochane :)

Jak pisałam ostatnio od poniedziałku wróciłam do siłowni. Byłam w poniedziałek, środę i dzisiaj. Po 2 tygodniach czy nawet 3 nie bywania w tym miejscu moje mięśnie boleśnie pokazują mi, że brakowało im ruchu ;) Dałam sobie czadu w poniedziałek na nogi i poślady więc następnego dnia obudziłam się z meeega zakwasiorami. W środę poszłam mimo zakwasów na dole i zrobiłam górę. No więc dzisiaj obudziłam się z mega zakwasiorami w rękach i plecach :D Także teraz mam już wszędzie, ale i tak poszłam dzisiaj robić dół gdzie zakwachy nie dają już tak mocno o sobie znać. Chwilka rozgrzewki na bieżni i pasuje robota, można działać :D Jutro piątek więc ważenie i pomiary. Myślę, że będzie gitara, bo czuję po sobie no i przede wszystkim diety trzymam się idealnie!!! 8)

Jak dobrze wiecie dzisiaj jest tłusty czwartek! (szloch) Nie powiem, że bym nie wciągęła, jak to mam w zwyczaju co roku, 5,6 paczków z ajerkoniakiem :D(donut) ALE NIE MA MOWYYYYY!!!! Dla mnie w tym roku tłusty czwartek nie istnieje!!!! Jak powiedziałam musze w końcu osiągnąć swój cel, bez żadnych przerywników. Jeśli do Świąt Wielkanocnych tego nie robię to może wtedy odpuszczę na te 2,3 dni dietę ale liczę, że jednak dam radę do tych Świąt. Zobaczymy. Jedno jest pewne, do tego czasu nic a nic, i działam ostro!!!

Jak pisałam mojej mamiczce też wykupiłyśmy moją dietkę na bebio.pl. W ciągu tygodni straciła 1,5 kg 8) Czyli z 71 kg na 69,5 kg. I ładnie też spadły jej centymetry!!! W niedzielę wyjechała, ale cały czas trzyma dietę, jutro również ma ważenie więc zobaczymy jak tam idzie :D

No nic chuderloki :D Poczytam teraz Wasze pamiętniki! Do jutra!!! (pa)

  • ewelka2013

    ewelka2013

    12 lutego 2015, 18:41

    super:) Tobie na pewno uda się uzyskać wymarzoną wagę ja to wiem:)

  • MinusPlus

    MinusPlus

    12 lutego 2015, 15:46

    Super ! Gratuluję takiej determinacji w działaniu. Powodzenia

    • JudytaG

      JudytaG

      12 lutego 2015, 16:40

      Dzięki :D Ale lepiej napisz czy zrzuciłaś te 70 dag do walentynek??? :D

    • MinusPlus

      MinusPlus

      12 lutego 2015, 21:11

      Dziś było 62,7 więc niestety nie dam rady, a niedawno zjadlam 2 kawałki pizzy ;/

  • JedenastyMarca93

    JedenastyMarca93

    12 lutego 2015, 15:41

    Oj ja po przerwie też marudziłam bo zakwasy miałam ogromne

    • JudytaG

      JudytaG

      12 lutego 2015, 16:40

      Lekko nie jest ;-)