Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątkowe pomiary i sportowa oferta Lidl-a!!!


Witajcie chuderlOki :D

Wczoraj dosłownie nie miałam kiedy dodać postu, właściwie teraz powinnam sprzątać bo popołudniu mamy gości a siedzę sobie w piżamie :D No ale sprzątnie nie ucieknie ;-) Musiałam jakoś tak dziwnie dodać w tabelce pomiary bo coś jest nie tak ://// No ale potem to poprawię. Jak widać schudłam w tym tygodniu 1,2 kg :D huurraaa :D Do przodu! Centymetry też poszły więc naprawdę jestem z siebie dumna :) W sumie to jest proste, jakby nie patrzeć: woda, ćwiczenia, trzymanie się jadłospisu i efekt murowany! ;P ehhh jakie to proste tak napisać hahaha

Poniżej dodałam foteczkę moich obiadów w tygodniu. W poniedziałek i wtorek ziemniaki z piersią z kurczaka i fasolką. We wtorek i środę ryż po meksykańsku czyli ryż, kukurydza, fasola, groszek, koncentrat, chilii. A w piątek grecka zupa z soczewicy z marchewką i koncentratem (pychaaaa)!!!

Byłam też wczoraj w Lidlu ponieważ przeczytałam gdzieś, że ma być meeeega ale to meeegaaa dobra oferta sportowa, to znaczy fajne koszulki i spodnie do siłowni, hantle, itp. A więc.....moim zdaniem koło mega dobrej oferty to nie leżało.... Koszulki porozciągane, spodnie zakończone jakimiś szerokimi nogawkami, hantli oczywiście już nie było hahah No ale wracając do koszulek to nie wyobrażam sobie, że nachylam się w siłowni ćwicząc a koszulka podwija się do góry ukazując moje ciało... NOŁ, NOŁ I JESZCZE RAZ NOŁ. Spodnie z jakiegoś śliskiego potliwego materiału...no wyszłam po 5 min. Nie polecam :( Przyznam, że będąc kiedyś w Decathlonie widziałam koszulki jeszcze tańsze niż wczoraj w Lidlu ale lepsze gatunkowo. Widziałyście ta ofertę w Lidlu? Jakie macie zdanie?

No nic kochane, niech dieta będzie z Nami ;-) Zabieram się za sprzątnie!!! Trzymajcie się, paaa :-)

DATA15.09.14
początek diety Bebio.pl
/ od 25.08 sama /
07.11.
2014
14.11.
2014

21.11.
2014
28.11.
2014
05.12.
2014

12.12.
2014 przed świętami 8)
WAGA63 kg :(
/67kg/
56,9 kg (smiech)58 kg;(57,7kg 58,4 kg (szloch)57,6 kg 8)57,4 kg
TALIA75 cm67 cm66,5cm66 cm66 cm65,5cm65 cm
BRZUCH90 cm81,5cm80 cm80 cm80 cm79,5cm78,5cm
BIODRA90 cm86 cm86 cm86 cm86 cm85,5cm
84,5 cm
UDO56,5 cm53 cm53 cm52,5cm52,5cm52 cm52 cm
ŁYDKA34 cm34 cm33 cm33 cm33 cm33 cm33 cm
RĘKA29 cm27 cm27 cm27 cm27 cm27 cm26,5cm
DATA05.01.215
po świętach
09.01
2015
17.01
2015
23.01
2015
przed
odpustem
02.02.2015
po odpuście
(szloch)
06.02
2015

13.02

2015

WAGA59kg58,7kg58,1kg57,4kg60,3kg59,6kg58,4kg
TALIA67cm67cm66cm65cm67cm66,5cm65,5cm
BRZUCH84cm82,5cm80cm79cm84cm82,5cm78,5cm
BIODRA86,5cm85,5cm85,5cm85,5cm86,5cm85,5cm 85cm
UDO53,5cm53cm53cm52,5cm53cm53c52,5cm
ŁYDKA33,5cm33cm33cm33cm33,5cm33,5cm 33cm
RĘKA27,5cm27cm27cm27cm27,5cm27cm
27cm
  • Paulka00

    Paulka00

    15 lutego 2015, 11:54

    nie wierzę w zdrowe odchudzanie z Chodakowską :P

    • JudytaG

      JudytaG

      15 lutego 2015, 13:51

      Na bebio.pl to nie Chodakowska układa dietę tylko dietetycy. Jest tylko zdrowo. Gwarantuje :)

  • wiola7706

    wiola7706

    15 lutego 2015, 11:06

    wymiary jakich dawno nie widziałam u siebie, poza łydką-takiej łydki nigdy nie miałam. Musze wziąć się w garśc w koncu.

    • JudytaG

      JudytaG

      15 lutego 2015, 13:48

      Warto!!! :-) trzymam kciuki :-)

  • Paulka00

    Paulka00

    14 lutego 2015, 13:54

    po co się ważyć co tydzień, dostaniesz świra :P

    • JudytaG

      JudytaG

      14 lutego 2015, 17:09

      Nauczyłam się tak robić z Bebio.pl. Kiedyś ważyłam się codziennie ;-) wiem ze w piątek pomiary i ważnienie tym samym motywuje mnie to do działania by w kolejny piątek znów zobaczyć lepsze wyniki :-) taka cotygodniowa kontrola ;-)

  • Keepcalmandschudnij

    Keepcalmandschudnij

    14 lutego 2015, 13:10

    Genialne wymiary !

    • JudytaG

      JudytaG

      14 lutego 2015, 17:09

      Dzięki !!!! Ale i tak jeszcze nie hahahaha ale dziękuję :D

  • Dorota3101

    Dorota3101

    14 lutego 2015, 13:04

    Byłam w lidlu już w czwartek, ale specjalnie nie przyglądałam się tym rzeczom, patrzyłam tylko na buty, choć czytałam, że nie specjalnie nadają się do biegania (własnie takich poszukuję). Zresztą i tak już nie było mojego rozmiaru. W decathlonie widziałam buty do biegania już za 50 zł, ale niestety u mnie nie ma tego sklepu, nawet nie ma go w moim województwie... A boję się zamawiać, bo jednak buty muszą być dobre, a z tymi rozmiarami to nigdy nie wiadomo jakie są. Gratuluję spadku na wadze. Powodzenia :)

    • JudytaG

      JudytaG

      14 lutego 2015, 17:13

      Nie wiem ile te buty w Lidlu kosztowały ale chyba lepiej zainwestować w coś lepszego. Będą ocierac albo będą się ślizgac w siłowni. Ja osobiście kiedyś kupiłam reeboka w promocji za 150 lub 160 zl. Mam je do dzisiaj i jestem.mega zadowolona. Wiec chyba lepiej dołożyć trochę i kupić coś lepszego, jeśli zamierzasz często biegać :/ szkoda żebyś miała poocierane stopy lub bolące stawy :/