Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
87,5


Poniedziałek nowy tydzień i wyzwania. Własnie dzisiaj jade do wnucząt gdyz jestem zaproszona na przedstawienia przedszkolne z okazji dnia babci i dziadka dobrze że przedstawienia są w różnych dniach i mogę być i w Gdańsku i w Warszawie. W niedziele mąż kończy 59 lat i bedzie mała uroczystość rodzinna przyjada dzieciaki co bardzo nas cieszy może zostana troche, oby spadł snieg to byśmy chodziły na zimowe zabawy. Waga nie spada ale nic nie robiłam zaczełam pić wode i odstawiłam słodycze może ruszy w dół.