Wczoraj tj.w piatek mialam zalamanie diety pochlonelam kogel mogiel z 3 jaj oraz spora ilosc nadprogramowa chleba kielbasy pieczarek. Dzisiaj jedziemy w odwiedziny do rodziny meza. Jutro mamy na obiedzie tesciowa z partnerem na obiad czernina kaczka z jablkami I buraczki zasmazane ciekawe co na to poniedzialkowe wazenie. Zaczyna mnie brac depresja musze sie zmobiloizowac by nie zatracic tego co osiagnrlam przez 5 miesiecy. Najgorzej ze nie chce mi sie ruszac.
GrubaJa21
8 września 2019, 13:57Ej, ej! Ale bez depresyjnych myśli! Każdy ma czasem gorszy czas. Trzy dni nie zaprzepaszczą wyniku pięciu miesięcy. Ważne, żeby się po tym szybko ogarnąć i wrócić na właściwie tory. Jak to było w filmie? "Tylko spokój może cię uratować"
Julka19602
8 września 2019, 18:27Dziękuję masz racje musze się ogarnac. Pozdrawiam