Dzisiejszy dzień bardzo pracowity. Rano zabiegi na poprawę limfy w nogach. Po zabiegu biegiem na autobus ledwo zdążyłam i niestety optarłam stopy w sandałach. Na palcach porobiły mi się wodne odciski. Po dotarciu do domu zmachana zjadłam fasolkę szparagową wczoraj ugotowaną i poszłam na działkę pielic. Od 13 do 21 non-stop. Teraz po kąpieli czytam pamietniki i łapię oddech. Jutro po zabiegach mam gościa i znowu biegiem na autobus . Oby sen przyszedł czuje ze za dużo pracy zrobiłam wszystko mnie boli
laveau
22 lipca 2021, 08:02Jakie zabiegi na poprawę limfy robisz?
Julka19602
22 lipca 2021, 17:08Masaż maszyna boa
Aldek57
22 lipca 2021, 06:42Podziwiam za tak intensywne pielenie, myślę, że sen był równie intensywny:)
mania131949
22 lipca 2021, 05:33No dałaś sobie popalić tym pieleniem . Normalne zakwasy masz :-))))