Dzisiaj byłam u endokrynologa i niestety muszę za 2 tygodnie zrobić nowe badania. Z interpretacji wyników wyszło że musieli źle zrobić badanie. Mam TSH 18 a t4 prawidłowe. Lekarz nie zmienił mi dawki leków dopiero po nowym badaniu. Zauważyłam że włosy wypadają mi garściami, a więc coś jest nie tak z dawką leku. Zobaczymy. Wyszłam z domu do lekarza na 9.10 o godzinie 8.00 i wróciłam zmachana o 13.00. Stracone pół dnia i nic nie załatwione. Kupiłam po drodze 1 jagodziankę i pstrągi na obiad. Jagodzianki są sezonowe więc zjadłam bez wyrzutów sumienia. Waga 76 i się nie zmienia. Nie mam dużej aktywności, tylko tyle ile wymagają czynności w domu. Upał niemiłosierny. W tv był program o roztoczach w pościeli, mijając ogródki sąsiadów w większości pościel wyrzucona na słońce. Też to zrobiłam. Pozdrawiam.
dorotamala02
19 lipca 2022, 17:20Coś jest nie hale z tym wynikiem, ja TSH mam w drugą stronę 0.059.Upał daje na całego a chora tarczyca nie pomaga w termoregulacji. Też swoją pościel wystawiam na słońce lub mróz a mój mąż swojej nie pozwala ale on jest z innej bajki. Przetrwania upału życzę:)))
Julka19602
19 lipca 2022, 18:26A jaka ta pościel puszysta po tej kąpieli słonecznej 🐑
deszcz_slonce
19 lipca 2022, 15:13Też lubię latem wyrzucić pościel na balkon :) co do TSH to miałam lekko podwyższone i miałam 25 mg euthyroxu. Dużą dawkę bierzesz?
Julka19602
19 lipca 2022, 15:43100
deszcz_slonce
19 lipca 2022, 21:02No to przy mojej dawce to kosmos. Chociaż pewnie też mi zwiększy :/