Za oknem piękne słońce, ale niestety temperatura niezawysoka. Wiosna to I każda chwila przeznaczana na pracę w ogrodzie. Wczoraj czyściłam kamienną drogę. Sporo pracy, zielsko rośnie mimo wysypanej sporej nawierzchni kamieni, osypana jest igliwiem z choinek i tuj. Zrobiłam połowę dziś postaram się zrobić drugą. Mozolna praca. Zielsko między rabatami ma się dobrze. Nie wchodzę na razie w zacienione miejsca. Strasznie chmary komarów. Tną przez ubranie. Plecy i pośladki mam w bąblach. Kupiliśmy oprysk i w piątek ma przyjść, może coś zaradzi. Miałam od rana maszerować z kijkami systematycznie. Nie wychodzi, muszę znowu wypracować ten nawyk systematyczności. Zasmuca mnie tylko foch teściowej. Oj chyba nie spełniłam jej oczekiwań jako synowa. Mąż jest innym człowiekiem jakby nie syn swojej matki. Może to wynik tego że pochodzi z rozbitej rodziny i część życia mieszkał z mamą a część z tatą. I dzięki że jest inny. Przepraszam, że ponarzekałam staram się tego nie robić. Ale czasem coś człowieka dopadnie😭😭. Mam pytanie do moich koleżanek ogrodniczek jak radzicie sobie z czerwoną kończyną? W tym roku to plaga na działce, staram się wyrywć, a wraca jak bumerang. Rzepak przed domem roztacza niesamowity słodki zapach lata i miodu. Azalie pięknie kwitną, jeszcze tylko 2 krzewy nie w pełni zakwitły. Pięknie i dziękować losowi że żyje się w takim otoczeniu. Miłego dnia.🌞🌞🌞
Wymarzona_
19 maja 2023, 14:02Oj mało kiedy jest tak, żeby stosunki z teściową układały się idealnie... Naprawdę gratuluję Ci pięknego ogrodu - ogrom pracy, ale za to jaka satysfakcja i doznania estetyczno - zapachowe :))) Taki własny raj na ziemi ❤
Bajbajka2022
19 maja 2023, 08:08Pięknie :) dla mnie ogród to nie przyjemność.. posiedzieć pooglądać tak, ale sama nie mam ręki do kwiatów, u mnie kostka brukowa i trawa ;) Każda teściowa musi mieć jakieś zatargi z synową, albo fochy czy pretensje ;) inaczej to, aż nie naturalnie :D będzie dobrze, przejdzie i się dogadacie. Trzymam kciuki za kijki :)
Campanulla
18 maja 2023, 17:02Praca w ogrodzie to i satysfakcja i zmęczenie. Lubie posiedzieć w zieleni, wśród kwiatów, ale moje ogrodowe dokonania ograniczają się do balkonu.
dorotamala02
18 maja 2023, 12:01To się napracujesz przy tym chodniku, mozolna praca ale będzie ładnie. Przykre że teściowa nie potrafi docenić jaki ma w Tobie skarb, dobrze że mąż fajny i rozumie stojąc po Twojej stronie. Starasz się a czujesz niedocenienie(((-: .Z koniczynka też walczę wyrywając ją ,ona lubi środowisko tui, nierówna walka ale to przecież tylko ogród nie botanik nie musi być idealnie.Lepszej pogody życzę:)))
zlotonaniebie
18 maja 2023, 08:05W sprawie koniczyny nie pomogę, bo u mnie nie ma tego problemu. Za to słońca zazdroszczę, bo mam zimno i deszczowo, nie da się wyjść do ogródka. A mam w planach nawożenie. Czasem przyroda podejmuje decyzje za nas:))
Julka19602
18 maja 2023, 09:33Temperatura niestety niska. W domu 16 stopni i nadal dogrzewam gorącym nawiewem z klimatyzatora rano. :))