W dniu dzisiejszym w pamiętniku dokonuję ostatniego wpisu dotyczącego mojej teściowej. Wiem że muszę podjąć jakąś decyzję albo przejść do porządku dziennego i zignorować to co bardzo mnie zabolało. Jak już pisałam w ubiegłym tygodniu 2 dni przeznaczyłam na gruntowne porządki w mieszkaniu u mojej teściowej. Wysiłek był spory, ale miałam zadowolenie z wykonanej pracy. Pozostawiłam zwinięty średniej wielkości dywan w celu zawiezienia go do pralni. Rano dostaje telefon, że dywan jest wyprany i suszy się na balkonie. Otrzymałam też informację, że dywan wyprała "baba co sprząta klatki". Oczywiście to było kłamstwo po prostu teściowa zmoczyła dywan bo trudno to nazwać wypraniem. Pierwszy mój odruch to wściekłość że nie liczy się z moim zdaniem. Zastanawia mnie z czego wynika narzekanie na stan zdrowia, a tu takie akcje i jeszcze te kłamstwa. Mam ochotę przestać gotować, sprzątać. Co byście zrobiły na moim miejscu ? 😭
Campanulla
5 października 2023, 17:20Najlepiej nic.
Biedronka590
4 października 2023, 10:28Wiesz, czasami lepiej się zdystansować i dać się poprosić o pomoc. Twoja teściowa pewno myśli, że wszystko zrobiłaby sama i w dodatku lepiej, zatem niech się przekona jak robi się coś samemu, albo gdy trzeba za to komuś zapłacić. Wtedy może doceni Twoją pomoc, choć na to akurat bym nie liczyła. Masz już swoje lata, zadbaj o siebie, o swoje przyjemności, nie przejmuj sie teściową. Ona chyba też się Tobą specjalnie nigdy nie przejmowala i nie przejmuje. I nie chodzi mi o to, żeby znikąd nie miała pomocy. Po prostu przede wszystkim bądź dobra dla siebie, a cała reszta przyjdzie sama. Milego tygodnia❤️
Julka19602
4 października 2023, 14:14Dziękuję za komentarz pod wpisem.:)))
KochamSiebie2020
3 października 2023, 15:03Ojej jaki bulwers. Starsze osoby chcą czuć się pomocne. A nie jak niewarte nic popychadło.
Julka19602
3 października 2023, 15:45Co możesz wiedzieć. Nigdy nie dostałam pomocy od teściowej w opiece nad moimi dziećmi a jej wnukami. Do dziś pamietam słowa że nie będzie służąca swoich dzieci. A była młodą osobą w pełni sił. A tu słyszę ze traktuje jak popychadło. Życzę Tobie zebys dostala tyle serca i pomocy ile dostała moja teściową odemnie jak i os swojego syna. Jesteś bardzo rozgoryczoną osobą, współczuję.
KochamSiebie2020
3 października 2023, 16:07Widać po twoim komentarzu jaka ty rozgoryczona osoba jesteś, bo życzysz mi tego co życzysz:))) Nikt normalny nie wygraża się nieznajomym z internetu. Nie bierz przykładu z Keymy. :) Masz wpisy publiczne i każdy może je komentować.
krolowamargot1
3 października 2023, 16:48Zaraz, skąd taki wniosek, że autorka traktuje teściową „jak popychadło”? Masz sama jakieś złe doświadczenia i robisz projekcję?
Bajbajka2022
3 października 2023, 08:25Może po prostu odpuść, poczekaj jeśli będą chcieli pomocy sami przyjdą. Szkoda angażowania się, nerwów itp.
Kaliaaaaa
2 października 2023, 15:24No wlasnie- zresztą patrząc po moich babciach- starszym osobom zależy na poczuciu sprawczości , decyzyjności... traktując w miarę sprawna osobę jak przedszkolaka(który nie potrafi sobie ugotować, uprać, posprzątać) -zabierasz jej poczucie satysfakcji z bycia samodzielna. O ile sobie radzą, i nie ma jakiegoś mega brudu/zaniedban- pozwolilabym im żyć po swojemu, co najwyżej zastrzegła że jeśli będą potrzebować pomocy to pomogę . Pomysł czy ty byś miała ochotę żeby ktoś ci wpadał że sprzątaniem we własnym domu i po swojemu, przywoził jedzenie na które nie do końca masz ochotę i tak dalej... i do tego oczekiwał pochwał i wdzięczność.... Nie zrozum mnie zle- może w którymś momencie będą faktycznie potrzebować wsparcia... ale prawda jest też taka że ty powinnaś zadbać o siebie... o swoje zdrowie, forme- bo za pięć lat może być problem żebyś im pomagała...
Kaliaaaaa
2 października 2023, 15:26Dodam że pani do sprzątania to co innego- jej się płaci, i można powiedziec jak ma robić i w jakim wymiarze. Tobie nie wypada, bo pomagasz z dobrego serca i jesteś rodzina.... no i pomoc można zwolnić /odwołać....
Julka19602
2 października 2023, 16:48Tak muszę zadbac bardziej o siebie i przestać się angażować.
dorotamala02
2 października 2023, 13:02Teściowa nie potrafi docenić tego jaki skarb jej się trafił w Twojej osobie. Ja bym przestała sprzątać i dogadzać, niech zapłaci " babie co sprząta", wtedy zacznie doceniać i szanować Ciebie. Gdyby to była opieka nad obłożnie chorą to coś innego, ona jest sprawną, samodzielną osobą, nie masz żadnego obowiązku tego robić. Zyj swoim życiem i dbaj o siebie:)))
Julka19602
2 października 2023, 14:10Dziękuję za Twoja opinie Dorotko. Chyba odpuszczę te moje zaangażowanie i czas pokaże :)))
mania131949
2 października 2023, 12:23Ja się też przyłączam do zdania koleżanek. :-)))
Julka19602
2 października 2023, 12:57Dziękuję :)))
KaJa62
2 października 2023, 10:32Ja przede wszystkim zadbałabym o siebie. Jesteś wspaniałą synową i zacznij się szanować, jakieś większe jedzenie owszem, raz na jakiś czas możesz podrzucić ale do sprzątania niech przychodzi pani, jest tyle ofert, niech odkłada z emerytury, masz swoje lata, też problemy ze zdrowiem swoim i męża, co to ma w ogóle być, tylko w ten sposób nauczysz szacunku do siebie i swojej pracy, pozdrawiam
Julka19602
2 października 2023, 11:12Dziękuję :))
krolowamargot
2 października 2023, 09:48Dałabym sobie spokój. Naprawdę. Dlaczego masz robić dobrze komuś, kto tego nie docenia, kosztem swojego zdrowia? Przecież Ty nie masz już 20 lat? Jeśli teściowa ma bałagan i sobie nie radzi z nim, zatrudnijcie sprzątaczkę - to nie jest majątek, raz w tygodniu, czy raz na 2, 200 zł i tyle. Gotowanie - jeśli gotujesz i nie słyszysz za to dobrego słowa, też polecam zamówić teściowej catering, nawet z jakiegoś baru w pobliżu, może MOPS ma z kimś podpisaną umowę. Tak, żeby z Ciebie zdjąć konieczność pracy, decydowania i zbierania cięgów, że nie takie. Teściowa przecież ma jakąś emeryturę, prawda? To niech się dokłada do tego typy spraw - to też sprawi, że będzie decydować za siebie i pretensje może mieć tylko do siebie. Nie angażuj się w to emocjonalnie, a już broń bogowie fizycznie.
Julka19602
2 października 2023, 11:12Dziękuję :)))