Wczoraj dwukrotnie dzwoniła lekarka i udało się wysłać skierowanie do sanatorium. Niestety mąż nie dostał skierowania bo w poprzednim roku miał operację na raka prostaty, a pacjenci onkologiczni przez 5 lat nie mogą pobierać żadnych zabiegów. Trudno pojadę sama lub mąż pojedzie prywatnie do tej miejscowości gdzie dostanę sanatorium. Będzie zależało od miejsca i terminu. Miłego weekendu.
tara55
25 października 2024, 19:45Dziękuję. Również miłego weekendu życzę. 🍀.
ognik1958
25 października 2024, 18:50Wiesz w sanatorium to łatwiej o intensywne spacery i. karmią tak se a to tym razem wychodzi na plus w materii zwałki zbędnych kilogramów a można sic żarciem dzielić się z mężem to już byłby młodzik w odchudzaniu jak już pisałem jak zwaliłem te 49 kg wiele moich dolegliwości a zwłaszcza bóle w kolanach poszło se gonić....polecam 😄
Julka19602
25 października 2024, 19:03Dziękuję. Będę walczyć z kilogramami.
dorotamala02
25 października 2024, 18:28To fajnie że udało się wysłać, pojedziesz sama i będzie fajnie. Aż pięć lat? To dużo czasu od operacji ja myślałam że rok. Pozdrawiam:)))
Julka19602
25 października 2024, 18:46Operacja była w tamtym roku tylko zabiegi mogą być po pięciu latach od leczenia onkologicznego.