Jestem już po spotkaniu z dietetykiem. Moja tygodniowa "męka" zakończyła się sukcesem. Dokładnie to straceniem
-2,3 kg ! Jeju jak ja się cieszę! Nic mi już dzisiaj nie popsuje humoru! Od jutra mam nową dietę.. znowu muszę się surowo trzymać jej zasad. I będę! Jeśli mam schudnąć kolejne 2 kg to jestem na TAK!
Chociaż przede mną jeszcze dłuuuga droga, wiem że to nie będzie łatwe, bo będą najróżniejsze przeszkody, ale dam radę!
bestumed
5 lipca 2013, 22:29gratulacje, strasznie duzo jak na tydzien
dwutlenekwegla
5 lipca 2013, 19:58uuuu... Gratuluję ;p Co do poprzedniego to zwracam honor, ale ta dieta drakońska. Ja bym tak długo nie pociągnęła. Podziwiam ;))
Symsydka
5 lipca 2013, 17:30brawo! gratuluję :) nic tak nie motywuje, jak znikające kilogramy :D
hajlaajf
5 lipca 2013, 17:24gratulacje ! ;). oby tak dalej ! :))