Kolejna notatka dzisiaj! Od jutra do każdego amciu postaram się robić zdjęcia.. żeby robić wam taką fotorelacje jak to wygląda co jem. Aaaa.. i od jutra mam troszkę inne posiłki. Przy tych to pewnie myśleliście że się wgl nie najadam hehe. Ale to nie tak.
Byłam najedzona i to w 100% ![]()
śniadanie 10:00
- 1 kromka chleba pełnoziarnistego
- plasterek polędwicy drobiowej
- pomidor
II śniadanie 12:00
- 1 brzoskwinia
obiad 14:00
- 300g zupy kalafiorowej
podwieczorek 17:00
- jogurt naturalny + musli + wiśnie
kolacja 20:00
- jajecznica + 1 kromka chleba pełnoziarnistego + pomidor
Dodatkowo wypiłam 2 szklanki zielonej herbaty i 1l wody.
ĆWICZENIA:
- 40 pompek "ściennych"
Strasznie mało ćwiczeń, wiem
jutro nadrobię. Kolejny dzień na wiosce się szykuje, czyli rower! ![]()
PS. Dziękuję za ostatnie komentarze, mam nadzieję że uda mi się jeszcze więcej zrzucić. Czy dieta drakońska hmm? Sama nie wiem, przyznaje szczerze że cały czas chodziłam najedzona ![]()
dwutlenekwegla
6 lipca 2013, 15:52No to w takim razie cieszę się, że jesteś najedzona :) a co do tego menu to smakowicie, zwłaszcza podwieczorek, bo to chyba mój ulubiony zestaw ;p Trzymaj się i nie poddawaj ;*
jaggrr
6 lipca 2013, 10:58Kiedy chodziłam do Natur House tez dostawałam co jakiś czas te dwa dni ananasowe. Obiad złożony w 100% z ananasa jest jednym z moich najmilszych wspomnień :) I też byłam cały czas najedzona! Trzymaj się!