Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 9 / 07.07.13 / CHĘĆ NA SŁODYCZE WRACA +
ZDJĘCIA


Ratunku! Dajcie mi coś słodkiego.. loda, czekoladę.. cokolwiek!!  Tak mnie dzisiaj korciło aby coś zjeść z dodatkiem cukru, ale nieee.. nie poddam się. Walczę o lepszą sylwetkę a wtedy i życie się trochę zmieni na lepsze. NIE PODDAM SIĘ. NIGDY! NIE WAŻNE JAK BĘDZIE KORCIĆ. Może to też być spowodowane tym, że zbliża mi się @..  Już sama nie mam pojęcia.. 

śniadanie 10:00
- 1 kromka grahamki
- 2 plasterki polędwicy drobiowej
- pół strąka papryki
II śniadanie 12:00
- połowa 1/4 arbuza
obiad 14:00
- udko pieczone
- mix warzyw gotowanych: cukinia, kalafior, marchewka polane jogurtem naturalnym i doprawione pieprzem ziołowym
podwieczorek 17:00
- jogurt naturalny + musli + brzoskwinia
kolacja 20:00
- 2 łyżki gotowanego ryżu dzikiego + ćwiartka żółtej papryki + pomidor + łyżka oliwy z oliwek z ziołami prowanalskimi

Dodatkowo wypiłam 1 szklankę zielonej herbaty i 1l wody.

ĆWICZENIA:
- 50 brzuszków
- 70 pompek "ściennych"
  • dwutlenekwegla

    dwutlenekwegla

    7 lipca 2013, 21:30

    Wydaje mi się, że chyba mniej niż ten próg jesz, kochana ;)

  • dwutlenekwegla

    dwutlenekwegla

    7 lipca 2013, 21:15

    Nie, nie... Ja Cię też będę pilnowała, żebyś nie tknęła tych świństw. Zapamiętaj, że to Twój wróg! :P ale Ty jaki limit kalorii masz?