Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hihi pierwsze sukcesy są... dukanowe zmagania


Wiem,że to tylko woda ale bardzo się cieszę, że dziś już nie mam wagi trzycyfrowej.
Takiej motywacji mi potrzeba..... hura hura hura
Dziś jestem już po pracy, bo mam tak skonstruowany plan, że w poniedziałki mam tylko 2 godz lekcyjne i zapierdyczam po zakupy... same proteiny w czystej postaci.
Mleko, ser, kurczak i jogurty.
Do środy żywię się tylko tym i w planach mam zrzucić ok 5kg w fazie ataku.


Pozdrawiam wszystkich - podekscytowana p. Kluska już nie trzycyfrowa
  • flexscan

    flexscan

    3 stycznia 2011, 17:28

    fajnie że jeden dzień masz do przodu, tak trzymać!!!! ja dzisiaj też wytrzymalam co prawda dzień sie jeszcze nie skończyl ale mam nadzieje że obędzie sie bez wpadki-pozdrawiam Ada

  • KAO25

    KAO25

    3 stycznia 2011, 13:26

    GRATULACJE...CHOĆBY WAGA ZESZŁA 0,2 KG TO JUŻ JEST POWÓD DO RADOŚCI :D JA TEŻ DUKAM - OD DZISIAJ :D POZDRAWIAM

  • szkuda

    szkuda

    3 stycznia 2011, 10:52

    witam i dukajmy razem dalej;) gratuluje postepu i oby tak dalej...wytrwalosci zycze w postanowieniach na nowy rok:) pozdrawiam:)