no, były pomiary rano, wiecie co i jak :)
martwi mnie jedna rzecz.. juz nie mam tego zapału i checi do odchudzania jak jeszcze niedawno, chyba codziennie jem jakies słodycze, a wieczorem ćwicze żeby choc troche spalić pustych kalorii. TAk to moje posiłki nawet nei są złe, chyba nawet całkiem ok, ale dzis zjadłam np chyba z 5 kawałkow ciasta. silna wola sie skonczyla, mam nadzieje ze wroci.
Menu:
- 2 kanapki ziarnistego z serem pomidorem papryką i ogórkiem
- pierś kurczaka w przyprawach, sałatka ( sałata, pomidor, ogórek kiszony)
- 2 kanapki ziarnistego z serem
nie myslcie ze są to jedyne posiłki ;D były też ciasta, ale ich nie umieszczam tam bo nawet nie wiem jak.
aktywność:
- jillian michaels cardio - 25 min
- Mel B pośladki
edit: właśnie zjadłąm 5 ciastek, 1 ma 48 kcal.. nie wiem co sie dzieje ale nei chce efektu jojo, bardzo nie chce.
PoTrupachDoCeluuu
29 kwietnia 2013, 16:48Mniam, ciasto. Ja to bym chętnie całą blachę wpieprzyła. Szukam swojej motywacji, niedawno gdzieś zgubiłam. Widział ktos? ;)
mulwabulwaiziemniaki
29 kwietnia 2013, 08:26Oj tam, patrz ile już zrobiłaś! Nie warto się cofać Trzeba iść do przodu z wypiętą piersią i podniesioną głową, nawet gdy silna wola już nas opuszcza.. ;/
siczma
28 kwietnia 2013, 22:19Oby to tylko chwila załamania, będzie ok;*
mrs19bubble94
28 kwietnia 2013, 22:06Ja ostatnio mam tak samo, moze przez mature...
mrs19bubble94
28 kwietnia 2013, 22:03Ja ostatnio mam tak samo, moze przez mature...
dietamocfitnesssport.
28 kwietnia 2013, 22:00silna wola wróci napewno :D bo musi :P