Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
27 Wrzesień :) Powoli Do Przodu :)


Witam Wszystkich !!

Dzisiaj 5 dzien mojego bycia na diecie na powaznie  Wzielam sobie w koncu moj cel naprawde do serca i daze do niego malymi kroczkami. Dieta przebiega dobrze, nie moge narzekac  Czuje sie tez calkiem niezle o wiele korzystniej niz wtedy gdy jem bez opamietania, bo zdarzalo mi sie i tak. Jestem teraz na diecie 1000 kcal chociaz czasami nawet nie. Staram sie jesc 4-5 posilkow dziennie i pic wody chociaz 1,5l na razie idzie mi "mozliwie"  czytalam sporo na temat tej diety i podobno szybko i sporo sie na niej chudnie. Tez chcialabym uzyskac taki efekt chociaz jak tak przemysle sprawe nie musi to byc w ciagu miesiaca jak sobie zalozylam na poczatku ze schudne 5 kilo w miesiac moze trwac to dluzej. Zimą i tak nie bede pokazywac sie, mam na mysli chodzenie w spodniczkach, krotkich spodenkach itp. tylko dlugie spodnie grube kutrki i swetry wiec nie bedzie sie czego wstydzic bo i tak nie bedzie tego widac 

Mam cala zime na schudniecie i wymodelowanie ladnego i zgrabnego ciala. Od dzisiaj chce wprowadzic jakies drobne cwieczenia, zaczne moze od hula-hop przez 10 min dziennie, to nie jest wcale duzo. Jakis miesiac temu cwiczylam po pol godz na hh i na skakance i to bylo codziennie ale moj zapal mozna powiedziec ze jest slomiany, oby tym razem sie nie skonczylo na 5 dniach cwiczen a pozniej juz mi sie odechce  



Moze ktos chce sie przylaczyc do mnie i razem zaczac cwiczyc?? Na poczatku nie bede sie forsowac bo nie ma co a z czasem mozna zwiekszac czas cwiczen, byle by byc systematycznym 

To na tyle :) Mam nadzieje ze was nie zanudzilam :)

Trzymajcie sie i powodzenia w odchudzaniu 

  • martaaaaaaaaaa1981

    martaaaaaaaaaa1981

    27 września 2012, 11:53

    ćwiczenia to jest to! najgorzej jest zacząć, a później nie ma dnia bez porządnego wysiłku, jak pot spływa po oczach - uwielbiam. powodzenia :)