Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
waga ruszyla...!


dzisiaj niesmialo weszlam na wage, chociaz obiecalam sobie ze wazyc sie bede tylko w piatki... i co? i JEST! 1kg mniej... jeszcze nie zapisuje, bo czekam do piatku. Troche sie balam, bo na diecie wydaje mi sie ze jem 10x wiecej niz normalnie... to pierwszy maly sukces. Chociaz zdaje sobie sprawe ze to moze byc chwilowe ale i tak fajnie jest! :)

  • K19722

    K19722

    10 lutego 2016, 15:04

    jestem na smacznie dopasowanej :) - najwiekszy problem mam z tym ze rano wstaje a w lodowce nie ma polowy ingrediencji bo nastolatki wyzarly :) - wiec musze szybko zmieniac potrawy. A wy co stosujecie? Ja jestem nalogowcem, na dietach ciagle od urodzenia dzieci, glownie protal, ktory mnie zmeczyl i niestety bylam zbyt zmeczona. smacznie dopasowana mi na razie baaaardzo pasuje

  • czarodziejka10

    czarodziejka10

    10 lutego 2016, 14:57

    Ja tam sie ważę codziennie :)

  • alicja205

    alicja205

    10 lutego 2016, 14:50

    A na jakiej diecie jesteś..? Brawo za ten pierwszy stracony kilogram! :)

  • jagoodka76

    jagoodka76

    10 lutego 2016, 14:48

    ja też chwilami się zastanawiam, czy nie za dużo jest jedzenia hi hi hi