W środę świętowałam swoje 28 urodziny (aaaa... do 30 już niedaleko, a ja mam wrażenie, że zatrzymałam się na 21 ) Były życzenia, kwiaty i całusy od moich chłopaków. Siłowni nie było. Był w wersji fit (brownie z awokado i banana) ale żeby nie było tak całkiem bezgrzesznie dodałam sobie na osłodę trochę bitej śmietany
Miałam trochę czasu na przemyślenia. Jest wiele spraw, które chcę zmienić do kolejnych urodzin. Przyziemnie jak na Vitalię przystało - dojść do wagi prawidłowej, to zarazem wpłynie na poprawę mojej samooceny i doda mega pewności, że potrafię nad sobą pracować.
Chcę doprowadzić do końca moje doktoranckie rozterki i znaleźć ciekawą pracę w zawodzie.
Chcę pomyśleć poważniej nad przeprowadzką w nadmorskie rejony.
Chcę zmienić siebie. Połączyć mądrą pokorę z pewnością siebie, umiejętnością bronienia własnych poglądów z otwartością na rację innych. Chcę po prostu być taką fajną babką - no wiecie
Sportowo - we wtorek poszłam na CX Worx, wczoraj był dzień odpoczynku, ale wpadł spacer, dzisiaj dotarłam na Body Pump - modlę się żeby jutro wstać - dałam sobie w zad po ponad miesięcznej przerwie od tych zajęć.
Tymczasem ściskam Was i życzę wielu radości! Trwajcie dzielnie w swoich postanowieniach!
Kasia
katy-waity
25 stycznia 2018, 16:29ja caly czas mysle ze mam 27 lat:)
diuna84
17 stycznia 2018, 12:11no ja wiem, domyślam się.... super trzymam kciuki za super kobietę ... i spóźnione ale szczere- spełniana marzeń STO LAT
tracy261
13 stycznia 2018, 17:17Wszystkiego najlepszego :) Bardzo ładne postanowienia :)
Barbie_girl
12 stycznia 2018, 18:25Wszystkiego najlepszego zdrówka szczęścia pomyślności ;-))) ładnie widzę jest aktywnie brawo ;-)))
ka_wu
12 stycznia 2018, 19:17Dziękuję bardzo! Staram się ;)