... nastroj mam jakis sredni, sama nie wiem czy to przez fakt, ze jeszcze nie mam kuchenki i zyje na kanapkach i zupkach w proszku czy moze jesien... tu mnie kluje, tam mnie swierzbi wlacza sie hipochondria... obiecalam sobie, ze pojde w tym tygodniu do lekarza i sprawdze ta cholerna tarczyce... boje sie, ale juz czas cos zrobic... moze poprosze o caly zestaw badan... niech mnie sprawdza na wszystko...
Waga delikatnie spada :)
ps. wlasnie obejrzalam sobie World War Z i mam pytanie - czy tylko mi scena w samolocie przypomina wnetrze polskiego samolotu w czasie ladowania ???
Nieznajoma52
27 października 2013, 18:22Rysunek wspaniały. Może rzeczywiście lepiej sprawdzić tarczycę. Miłego.
anna987
26 października 2013, 16:21Gesslerowa, obosz. :D Może w starym mieszkaniu miałaś żyły wodne, dlatego nie chudłaś ;)
MarnotrawnaCoraVitalii
26 października 2013, 11:47tsh, f3, f4... Zastanawiam się, czy lepiej wiedzieć, czy nie wiedzieć... ? Kiedy się dowiedziałam, zaczęłam brać tabletki i przestałam tyć...1kg tygodniowo! Chyba lepiej mieć własne ciało pod kontrolą :)
Niecierpliwa1980
25 października 2013, 09:45Gesslerowa w kościele -rozwalił manie na cacy :-)))
ajusek
24 października 2013, 23:42kuskus się wodą zalewa. I czeka kilka minut :) i dodaje dodatki. Np orzechy, albo banana, albo coś innego. Ja mieszam jeszcze z mlekiem:) a w pracy jak mam ochote na cos na ciepło to zalewam płatki albo otręby owiane wrzatkime i tez coś tam dodaje i mieszam z jogurtem ostatecznie :)
ewela22.ewelina
24 października 2013, 21:38kochana idz idz konieczie do lekarza!!:)
ajusek
24 października 2013, 21:36przebadać się nie zaszkodzi. Ło losie, mam nadzieję, że długo nie będziesz musiała jeść tych zupek z proszku:/ hehe to odczekaj chwile z badaniami, bo cholesterol Ci taki wyjdzie, ze ho ho :) Jak lubisz to moze kaszka kus kus z czymś tam?
Kingyo
24 października 2013, 21:31Nie miałam okazji latać samolotem.. ale gratuluję spadku wagi :) Oby tak dalej.