..nie bylo mnie tu dwiescie lat ... teraz nadrabiam czytanie, pisanie, odchudzanie, bla bla bla.... nie wiem co pomoglo czy okadzanie czy ziola, czy moze sie karma odwrocila, ale odpukac - jest lepiej... bylam juz tak wypalona praca i mengerami zmieniajacymi sie co dwa miesiace, ze zlozylam podanie o ulop, ktore to oczywiscie zostalo odrzucone :/ ... opanowana wiec przez wewnetrzny wkurw i wrodzony osli upor zlozylam cv do konkurencyjnej firmy, ktora oczywiscie zadzwonila do mego bossa po referencje... boss delikatnie ujmujac sie zesral i od reki zaoferowal podwyzke, awans i urlop :) jade wiec na fali rosnacej i robie co moge dopoki nie powroci wypalenie zawodowe ... w ramach nagrody spedzilismy z lubym urlop na bogato jadac poprzez kraje europejskie i przestajac to tu to tam czyli w Amsterdamie i Paryzu ... jesli ktos ciekaw przygod to badzo chetnie sie wywnetrze, jako ze po miesiacach nie pisania na widok klawiatury paluchy mi lataja jak narkomanowi na glodzie :) ech moglabym napisac ksiazke w tydzien gdyby tylko pani bozia dala talent ... co do odchudznia to tradycyjnie jestem w czarnej dupie ... ech zycie
kawuka
21 października 2015, 08:57i gdzie ten opis ciekawych przygód? :)
gosiaczek9159
12 września 2015, 18:36Hahah wariatka jak przygotowania do slubu, my wrocielismy z wakacji w poniedzialek bylo bosko, gratuluje podwyzki !
Saskia76
9 września 2015, 15:35Podwyżka, awans, urlop- idealne kombo! :)
justagg
9 września 2015, 08:59Napisz cos więcej o wakacjach
1baton1
9 września 2015, 08:34super z pracą!
Nieznajoma52
9 września 2015, 07:36No to opowiedz więcej o tym urlopie. Jakie wrażenia z Paryża i Amsterdamu? W Paryżu byłam w Amsterdamie nie i jestem ciekawa które Ci się bardziej podobało:)
FranekDolass
9 września 2015, 05:15Podwyżka, awans i urlop ... No, same rewelacje :) Plus Luby u boku :) Cud- miód :)))
Agnes2602
8 września 2015, 23:36super zdjęcie)))