Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... wciaz nie podjeta decyzja...


... chce byc szczesliwa a nie jestem... cokolwiek wybiore bedzie zle...przyjaciel ma kobiete i dziecko ... znamy sie wszyscy dobrze, wiem kim ona jest... pamietam te wszystkie babskie wieczory przy winku i jej opowiesci jak trzyma chlopa dla kasy i wygody... zabawne ze nawet kilka dni temu wpadlysmy na siebie i przyznala ze cos tam podejrzewa, ale ma to gdzies ... niech on sobie tam puka laski, byleby kase przynosil... a jak sie zbuntuje to mu zabroni widywac dziecko  i tyle.... zrobilo mi sie niedobrze... wrocilam szybko do domu... luby zapytal czemu nie ma jedzenia i gdzie sa czyste gacie... pokazalam mu jak dziala pralka i uslyszalam ze to moja dzialka jako pani domu....dla narzeczonego stalam sie meblem...sytuacja patowa ...przychodze do pracy ... slysze to samo od dwoch lat - slicznie dzis wygladasz, jak ci minal dzien, czytalas ta ksiazke ? porozmawiajmy, pomoge ci...popoludniu wychodze na zakupy ... kradniemy pol godziny dla siebie, idziemy na kawe... pytam go jak sie czuje - byl w szpitalu, problem z kolanem... martwie sie, wszystko ok ? ... nie bardzo... potrzebna operacja... ona byla zajeta, nie jej problem, ona kolana nie rozbila wiec latac z nim nie musi...siedzimy na sofie, opieram glowe na jego ramieniu... ma rece cieple jak piecyk... pachnie mydlem i sie usmiecha... musimy isc do domow...co za banalny dramat...

  • Hipopotam2014

    Hipopotam2014

    3 lipca 2017, 11:01

    Z toba zrobi to samo. Jak mu sie znudzisz to znajdzie inną w pracy, na ulicy, w sklepie, byle gdzie.

    • kachagrubacha.wroclaw

      kachagrubacha.wroclaw

      3 lipca 2017, 11:36

      ... dlatego ciagle sie waham i probuje naprawiac problemy w swoim zwiazku....

  • 1baton1

    1baton1

    3 lipca 2017, 08:34

    zrób to

  • mudid

    mudid

    2 lipca 2017, 20:15

    czasami walka o szczęście jest jak skok w przepaść na bungee - też trzeba odwagi. Niech On będzie Twoją liną. Na łożu śmierci nikt nie pochwali Cię za to że wybrałaś "rozsądne" rozwiązanie, a Ty będziesz żałować zmarnowanej miłości, więc zamknij oczy i skacz...

  • cancri

    cancri

    2 lipca 2017, 20:04

    Skoro ona jest z nim dla kasy i tego nie kryje, to nie powinnaś mieć skrupułów. Twojego faceta szkoda trochę, ale nie można być z kimś z litości, laski czy tylko z sentymentów. Tylko wiesz, wszystkie związki kiedyś powszednieją, i wszystkie na początku są takie porywające i przyspieszające bicie serca. A czas robi swoje. W filmy, że tak samo będzie po ilustracji latach nie wierz. Moim zdaniem to powinnaś mieć tylko na uwadze - czy z tym "drugim" za kilka lat nie będzie tak samo, jak z obecnym, gdy emocje już opadną.

    • kachagrubacha.wroclaw

      kachagrubacha.wroclaw

      3 lipca 2017, 00:11

      ... dlatego sie jeszcze nie spakowalam i wciaz probuje znalezc powod zeby zostac...tylko tych powodow jest coraz mniej i mniej...

  • schizofrenja

    schizofrenja

    2 lipca 2017, 19:45

    wybierz swoje szczęście, tym bardziej, że piszesz o niej jak piszesz...

  • kachagrubacha.wroclaw

    kachagrubacha.wroclaw

    2 lipca 2017, 18:27

    @Barbie ciesze sie , ze masz fajnego faceta... moj tez troszczyl sie, gotowal, zaskakiwal... przynosil kwiaty, nosil na rekach... probowalam usiasc dzisiaj... tak od serca powiedziec ze jest zle, smutno i samotnie... uslyszalam ze marudze i wymyslam... ze takie jest zycie ... ze miesiac miodowy nie trwa 20 lat... ze wszystko jest ok a ja szukam problemow na sile... a ja chce tylko tegoo co mielismy na poczatku....

  • FranekDolass

    FranekDolass

    2 lipca 2017, 13:30

    Nie jesteś szczęśliwa ? Zrób coś, rozstań się z partnerem, albo zrób wszystko, żeby ten związek był szczęśliwy. Najgorsze jest nic-nie-robienie ... Raczej w Twojej sytuacji "samo" się nie rozwiąże. Ja też parę lat czekałam, że jakoś się ułoży, poukłada ... Nie ułożyło się. Musiałam działać. Szkoda czasu na tkwienie w zawieszeniu. Trzymam kciuki :)

  • iness7776

    iness7776

    2 lipca 2017, 12:46

    Ciężka sytuacja, bo ewidentne nie jesteś szczęśliwa... A jakie stanowisko ma Twój przyjaciel?? Trzymam za Ciebie kciuki :)!

  • ruddaa

    ruddaa

    2 lipca 2017, 12:21

    Nie gestes szczesliwa w ziwazku , odejdz - masz jedno zycie . Moze on tez odejdzie ? a jak nie ten to ktos inny jest Ci pisany , badz szczera sama ze soba . A reszta sama sie ulozy .

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    2 lipca 2017, 11:54

    Czytajac to myslalam ze masz z 18 lat i takie dylematy zyciowe nie jestes szczesliwa odejdz on nie jest szczesliwy niech odejdzie i stworzcie zwiazek razem ! nIe rozumiem po co ludzie sie mecza w zwiazku jezeli nie sa szczesliwi ...

    • kachagrubacha.wroclaw

      kachagrubacha.wroclaw

      2 lipca 2017, 17:19

      po latach zwiazku odejscie jest zaje** trudne... wciaz mam nadzieje, ze moze jeszcze moj luby zawalczy o nas zamiast traktowac mnie jak mebel...

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      2 lipca 2017, 17:32

      wiesz Ty sie juz poddalas swiadczy o tym twoja znajomosc z przyjacielem wiec albo usiadz z nerzeczonym pogadajcie powiedz mu ze jak sie cos nie zmieni to odchodzisz ja sobie nie wyobrazam zyc w takim zwiazku .... mam zajebistego faceta ktory o mnie dba troszczy sie gotuje zaskakuje Tobie tez takiego zycze