Dzień dobry rybki
jestem właśnie w pracy byłam na małym 25 minutowym spacerze i wiecie co czuję się świetnie mam więcej energii i wzrosła moja samoocena nie wiem dlaczego tak się czuję może to zasługa diety mam dziś dzień zaplanowany aż do późnego wieczora po pracy mała wizyta przyjaciółki potem idę na jakiś pokaz do rodziców a jak wrócę muszę zrobić tort dla koleżanki tak więc pewnie nie dam rady dziś ćwiczyć chyba że znajdę czas jak biszkopt będzie w piekarniku :) jak na razie zmieniam moje życie na zdrowsze i bardzo podoba mi się ten nowy styl od kiedy pracuję jestem bardziej zorganizowana i co najważniejsze wstaję dużo wcześniej niż kiedyś pamiętam jak pobudka była o 12 a potem to już tylko czas stracony teraz wstaję o 7 mój dzień jest dłuższy o 5 godzin co daje duże możliwości
pozdrawiam
myślcie pozytywnie to działa
brunecia89
7 maja 2014, 12:20ja obecnie jestem w takiej stagnacji, wstaje o 10 i już pół dnia w pupie...buzka
kompleksowa2014
7 maja 2014, 12:16wiem doskonale o czym mówisz ! Też to przerabiałam! Spanie do 12 ..... ech... Masz rację pozytywne myślenie dużo daję ! Powodzonka !