WITAJCIE w niedzielę:)
Czy u Was też tak śniegu nasypało?
...jak rano wstałam i zobaczyłam co się dzieje za oknem byłam w szoku!....moje marzenia o wiośnie trysły jak bańka mydlana...normalnie zima na całego....załamka totalna
...poszłam dziś tylko z małą do sklepu i o mało nas nie zmiotło...wiatr ,śnieg,zawieje i zamiecie...dlatego resztę dnia wszystkie trzy tzn.ja i moje córki spędziłyśmy pod kocykiem....i przed telewizorem
...obejrzałyśmy między innymi film pt.
"ŻYCIE PI"...świetne rodzinne kino naszym skromnym zdaniem...polecamy!
***
MENU:
-śniadanie godz.8.00
kanapki na razowcu
-II śniadanie godz.10.30
jogurt pitny (wypiłam połowę)
-obiad godz.13.00
pierś z kurczaka pieczona w folii,ziemniaki,fasolka,mizeria na jogurcie nat.
-podwieczorek godz.15.30
deser...jogurt naturalny kawowo-cappuccinowy +kawa
PRZEPIS:
http://vitalia.pl/index.php/mid/118/fid/1480/diety/odchudzanie/recipe_id/24559
-kolacja godz.18.00
wczorajsza sałatka i kanapki z pieczywa chrupkiego
Do picia zielona herbata,koper włoski i woda.
***
ĆWICZENIA:
-30 Day Shred Level 1 (10/30)
***
Czy u Was też tak śniegu nasypało?
...jak rano wstałam i zobaczyłam co się dzieje za oknem byłam w szoku!....moje marzenia o wiośnie trysły jak bańka mydlana...normalnie zima na całego....załamka totalna
...poszłam dziś tylko z małą do sklepu i o mało nas nie zmiotło...wiatr ,śnieg,zawieje i zamiecie...dlatego resztę dnia wszystkie trzy tzn.ja i moje córki spędziłyśmy pod kocykiem....i przed telewizorem
...obejrzałyśmy między innymi film pt.
"ŻYCIE PI"...świetne rodzinne kino naszym skromnym zdaniem...polecamy!
***
MENU:
-śniadanie godz.8.00
kanapki na razowcu
-II śniadanie godz.10.30
jogurt pitny (wypiłam połowę)
-obiad godz.13.00
pierś z kurczaka pieczona w folii,ziemniaki,fasolka,mizeria na jogurcie nat.
-podwieczorek godz.15.30
deser...jogurt naturalny kawowo-cappuccinowy +kawa
PRZEPIS:
http://vitalia.pl/index.php/mid/118/fid/1480/diety/odchudzanie/recipe_id/24559
-kolacja godz.18.00
wczorajsza sałatka i kanapki z pieczywa chrupkiego
Do picia zielona herbata,koper włoski i woda.
***
ĆWICZENIA:
-30 Day Shred Level 1 (10/30)
***
Madeleine90
10 marca 2013, 22:01u mnie też nasypało śniegu, mogłaby już być wiosna bo mi wciąż zimno:) super menu:) uwielbiam te Twoje kolorowe kanapeczki:)
noMorePlastic
10 marca 2013, 21:53to niezupełnie kanapowa niedziela ;) p.s pyszne menu :)
yesmymaster
10 marca 2013, 21:35Kaszę kuskus uwielbiam przede wszystkim za to, że jest banalna w przygotowaniu, wystarczy zalać wrzątkiem, odstawić na chwile i gotowe. jeśli chodzi o smak to jest taki przyjemnie neutralny, przez co pasuje do wszystkiego. Spróbuj! Ładne menu, aż mam ochotę na porządne kanapeczki (;
misskitten
10 marca 2013, 21:25a ja już tak się cieszyłam tymi pierwszymi podmuchami wiosny...a tu taka zadyma....tęsknię za słoneczkiem i ciepełkiem;-)
motylek278
10 marca 2013, 21:00A u ciebie znowu pysznie.Tak u mnie od rana zawieje śnieżne i zaspy się porobiły.Przez to biegać nie mogę i zostaje mi rowerek i ćwiczenia w domu :(
anikah
10 marca 2013, 20:59mniami, tylko ten jogurt ble ;p ja nie trawię innych niż naturalny ;)
Jollipop1D
10 marca 2013, 20:56U mnie śniegu nie ma i całe szczęście :) dziś miałam impreze ale moja silna wola zwyciężyła i nie dałam się :*
Ragienka
10 marca 2013, 20:46Jaki śnieg? We Wrocławiu wiosna :)