Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Vouchery


Mielismy ponad £20 w voucherach Tesco , a teraz mozna je podwoic. Kupilismy Sudocream, butelki, szczotke do butelek, sliniaczki i duze opakowanie pieluszek. Wczoraj zamowilismy wozek ,ma przyjsc w ciagu dwoch tygodni. Potrzebujemy jeszcze nowego materacyka i poscieli do koszyka i chyba to wszystko. No, ciagle nie mamy lozeczka, ale mama obiecala kupic , jak do nas przyjedzie.  Trzeba zaczac pakowac torbe do szpitala. We czwartek zaczynam 37 tydzien, czyli oficjalnie moja ciaza bedzie donoszona.

Wole sie nie wazyc. Po co sie stresowac.

  • Foora

    Foora

    5 czerwca 2012, 09:09

    U nas budują Tesco i nie mogę się już doczekać. Gdy mieszkaliśmy w Skegness to bardzo często korzystałam z voucherów za punkty. Świetna sprawa. A więc już 37 tydzień?:) Fajnie, w sumie też już bym chciała. A jak te Twoje skurcze? Uspokoiły się? Co do ważenia...mi wszyscy na każdym kroku mówią,że jestem OGROMNA, co przyprawia mnie o łzy w oczach. Na wadze przytyłam raptem 5 kilo, a jestem w 26 tyg, ale rzeczywiście mam duży brzuch, piersi i ogólnie wydaję się wielka. Jestem pewna,że Ty przy pierwszej ciąży wyglądasz o wiele lepiej niż ja. Tak, tak, czas pomału się pakować do szpitala, radzę wziąć torbę na kółeczkach, gdybyś musiała się przemieszczac z oddziału na oddział- będzie łatwiej. I nie zapomnijcie o nosidełku, bo bez niego nie wypuszczą Was ze szpitala:)