Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Gruba


Tragedia. Wreszcie dzis sie wzielam na odwage I zwazylam sie. 74kg. To po Swietach. Jestem taka grubasna I nie mam energii. Nie napisze : " Od jutra zaczynam", bo juz to pisalam wiele razy. 17 kilo do stracenia :( 
  • szarma

    szarma

    13 stycznia 2014, 11:56

    Czas sie wziac do roboty ;-)

  • NikaMac

    NikaMac

    12 stycznia 2014, 19:58

    no to bierz się do roboty. ja teraz ważę ciut mniej niż 74 ,po straconych 15 kg. chudniemy moja droga, chudniemy. do lata będą z nas laski :)

  • Avatarii

    Avatarii

    12 stycznia 2014, 19:51

    Ja również sobie obiecywałam że od jutra-i tak mi mięeło kilka lat z nadwagą :( zrobiła się otyłosć. Poszłam do dietetyczki bo to ostatnia deska ratunku- i teraz niem zmiłuj się,szkoda życia na bycie tłuścioszkiem:)

  • naughtynati

    naughtynati

    12 stycznia 2014, 19:49

    masz rację, nie pisz, że od jutro zaczynasz, tylko po prostu się za siebie weź, tak jak każda z nas! powodzenia :))

  • ilaaa

    ilaaa

    12 stycznia 2014, 19:47

    Kochana, jak ja miałam 74 kg to pijałam ze szczescia że chudnę... Uwierz mi da rade schudnąc. Walcz razem z nami :) Bo da się!!!