Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Smieszna historia


Witam wszystkich cieplutko.

Od dłuższego czasu walczę ze sobą A raczej z moja wagą zbyt dużą (Tak mi się wydaje).Od nowego roku zaczęłam chodzić na siłownię. Znacie to "Nowy rok,nowa ja ".Tak też zaczęłam . Po2,5 m-ca waga zeszła 5 kg, No świetnie wręcz, później następne 2,5 koronawirus, zamknięte 😒 i plus prawie 3kg . 

Zaczęłam szukać czegoś więcej niż tylko siłownia. Trafiłam tu. Zdecydowanie powiedziałam sobie CHCĘ. I okazało się, ze ja tu już byłam 🤣😂🤭🤭12 lat temu i zapomniałam. 😂😂 Ubawilam się sama z siebie. Wtedy też chciałam zrzucić zbędne kg (chciałabym ważyć tyle co wtedy🙂63 kg)

I Tak zaczynam swoje drugie podejście.....75kg i 12 lat więcej. 

Trzymajcie kciuki. 

Pozdrawiam cieplutko 😊

  • kawonanit

    kawonanit

    15 lipca 2020, 15:06

    Dobre powroty nie są złe 😉 powodzenia!

  • alam

    alam

    15 lipca 2020, 08:53

    To znaczy, że więcej tych powrotów do Vitalii :) Grunt, to właściwa grupa wsparcia!! Powodzenia!

  • annna1978

    annna1978

    14 lipca 2020, 20:20

    Super ze jesteś ponownie 😊 trzymamy sie😊

  • MagiaMagia

    MagiaMagia

    14 lipca 2020, 20:17

    Witamy ponownie. Ja tu juz 13 lat siedze... czasem dietetycznie, czasem towarzysko. I tez ponownie zaczynam ;)

  • makaroniara

    makaroniara

    14 lipca 2020, 20:01

    Powodzenia!! 😃