Właśnie zakończyłam trening, tak jak już pisałam nie tracę już na wadze. Dziś jest dzień kota, a ja mam takiego brzydala. Moja kotka ma na imię Lori, jest czarna i całkiem nie mała. Kupiłam jej dziś prezent, kotu też się należy- taki mały smakołyk. Jest już nie młoda, więc dużo śpi. Kątem oka oglądam Hausa, chciałabym spotkać takiego lekarza:).
Nie nie będę marudzić
Pozdrawiam Kamila
Invisible2
17 lutego 2014, 18:38Haha, to wszystkiego najlepszego dla kotka :))