Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cellreset dzień 3


Podsumowując 3 dni.... Jest ciężko... Przeżyłam tłusty czwartek bez polizania pączka :D wszyscy jedli... Ehhh... Wiem jednak, że jak raz się złamie to już przepadłam.

Co do diety, jedzenie bez soli jest podłe i nawet ust się nie chce otwierać. Jeść się nie chce, a trzeba coś wmuszać. Białe mięso bez soli jest straszne

(szloch) daję radę i to dość dobrze. Zobaczymy jak pójdzie dalej jutro dzień 4. 

Waga leci, choć nie oszukując siebie to sama woda,

mam kryzys spania między 16-18

Zobaczymy i ocenimy. 

Chaos totalny w mojej wypowiedzi, ale jestem już dziś zmęczona i postanowiłam tylko jakoś utrwalić moje myśli 

;)

  • patka667

    patka667

    9 lutego 2018, 05:52

    Też dzisiaj bez pączka jakoś dałam radę ale w walentynki sobie nie odpuszczę :) nie znam się na dietach, ja na mojej czuje się dobrze i jedzenie mi smakuje więc powodzenia :D

  • magpie101

    magpie101

    9 lutego 2018, 01:36

    Wiesz juz czemu ta diete daje takie efekty? Jedzenie jest tak mdle, monotonne i bez smaku, ze je sie bardzo malo albo wcale tlumaczac sobie, ze nie jestesmy glodni, a dzieki temu chudniemy. Moja najblizsza rodzina "siedzi" i dziala preznie w tych produktach, tez byli na tej diecie. Ciotka przez miesiac 3 kg zgubila, wuja 12 kg.

    • KamilaK1988

      KamilaK1988

      9 lutego 2018, 17:53

      Mnie chyba bardziej zainteresowało to reset owanie komórek, o ile to możliwe chcę sprawdzić i przejść przez cykl jak przykazali. Choćby dla późniejszego uprzedzenia ludzi tym bardziej, że nie mam nadwagi ani nic z tych rzeczy. Sprawdzam zetelnosc produktu, a że się chudnie to jeszcze lepiej

    • KamilaK1988

      KamilaK1988

      9 lutego 2018, 17:53

      Mnie chyba bardziej zainteresowało to reset owanie komórek, o ile to możliwe chcę sprawdzić i przejść przez cykl jak przykazali. Choćby dla późniejszego uprzedzenia ludzi tym bardziej, że nie mam nadwagi ani nic z tych rzeczy. Sprawdzam zetelnosc produktu, a że się chudnie to jeszcze lepiej