Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dobry obiadek:-)


Ostatnio w telewizji obejrzałam sobie program, gdzie był podany bardzo ciekawy przepis na kurczaka w zalewie miodowej z gruszką i serem kozim, dzis postanowiłam dokonać tego dzieła i spróbować jak smakuje. Ominęłam ser kozi, bo sobie pomyslałam co za duzo to nie zdrowo, natomiast to co ugotowałam na obiad rewelacja:-) zdecydowanie polecam, poniżej podaję przepis: pierś z kurczaka zalewa: 3 łyzki miodu 3 łyżki oliwy łyżka musztardy ząbek czosnku Przygotowujemy zalewe, nastepnie optaczamy w niej pokrojonego kurczaka w kawałki (ja podzieliłam piers połówke na 3 czesci) dobrze byłoby w tej zalewie potrzymac kurczaka przez noc, nastepnie wsadzamy kurczaka w zalewie do piekarnika i pieczemy ok.20min. wyjmujemy i dokladamy gruszke pokrojona w osemki polewamy pozostala zalewa i wsadzamy znow calosc do piekarnika na kolejne 20 min. Mówię palce lizac, ja do tego ugotowałam sobie ryż brazowy i zrobilam salatke z roszponki z pomidorem papryka ogorkiem i kielkami z sosem salatkowym, rewelacja polecam:-) Waga dzis wskazała 97,70kg tj o 2,50kg mniej zobaczymy co pokaże waga w czwartek bo mija własnie wtedy tydzień jak jestem na diecie.