Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12-03-2014

Fajne tempo ,ja chodze w podobnym .

ja ugotowałam na jutro leczo

Nosz dziołcha, nie przesadzej. Kaszy w sam raz, na zdjęciu wygląda na trochu mniej. A kasza pęcznieje i po chwili się czujesz nażarta :) Fajnie, że znasz powód wzrostu wagi, bo u mnie do @ daleko, a tu nie dość, że pare dni waga nie spadała to teraz trzeci dzień idzie w górę. Było już 44,5, a dziś już 55,2! Wkurza mnie coś takiego, zwłaszcza, że dieta, ćwiczenia i ruch są...

a bo u mnie to praca jest takimi zrywami, cisza przed burzą, potem fala przetargów, że nie ma czasu taczki załadować, potem znowu przestój i tak nigdy nie jest normalnie :)))

fajnie że jak nie możesz iść na kije zamieniasz na coś innego miłego dnia

zawsze trzeba szukać alternatywy:)

Smacznej sałatki! I efektywnego siusiania:) Dorzuć do siusiania coś jeszcze a waga spadnie:))) Hehehehe, fuj!

Kijkoj jak tylko masz okazję. ;))

Też będę robić sałatkę. Tobie też miłego dnia. Niestety ma się ochłodzić i to mi się nie do końca podoba /-)

miłego dnia :)

miłego :)*

Dajesz radę z tymi kilometrami :) też chyba dziś się skuszę na jakąś sałatkę ;)

super! dobrze, że woda puściła :)

Fajnie przeczytać, że dałaś radę. Gratuluję :)

sałatka do pracy jest ok

kijki są fajne, teraz będzie dłużej widno to lepsze niż ćwiczenia w domu, pozdrawiam i miłego dnia

A u mnie zatrzymanie wody na poziomie... Nawet sama już nie wiem ile tego wody mam.. Sporo... Muszę zrobić badania na elektrolity bo to one podobno winowajce som w moim przypadku.... Badania rożne porobilam i todobien jest... A co do kijków... Nie wiem czy czytalaś kochana jeden z moich ostatnich wpisów.... Ja kiedyś chodziłam z kijkami i wiecznie. Bolały mnie dłonie..... Teraz po kursie wiem, że źle chodziłam.... Otwierasz dłonie i zamykasz? Ręce prawie proste? To wydaje się proste, ale.... Wcale nie jest,..... Buziaki i miłego deptania