Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pozdrowienia z Warszawy


pije kawke.

wczoraj jadłam sernik domowej roboty.

wiem to słodycze ale mam to gdzieś.

postanowiłam przerwać to wyzwanie.

czasem tez mi się coś od życia należy

szczególnie ze słodyczami się nigdy nie objadałam i jadłam je tylko czasami i niezbyt dużo.

alkoholu i papierosów nie tykam dalej.

zaliczony odwyk od wina i innych alkoholi 65

od papierosów 82

  • karolcia1969

    karolcia1969

    11 listopada 2016, 13:21

    teraz już wiem kiedy się zaczęło! Sernik uwielbiam- jutro też pójdę z koleżanką na jakieś ciacho.

  • Rojkami

    Rojkami

    6 listopada 2016, 18:04

    I dobrze :) całą blachę trzeba było zjeść;) należy się jak psu micha :*

  • bilmece

    bilmece

    6 listopada 2016, 05:48

    Uff w koncu !! Ilez mozna! Bez fajek i alkoholu to juz wystarczajace "poswiecenie" :) Udanej niedzieli!

  • kitkatka

    kitkatka

    6 listopada 2016, 01:04

    Sernik to białko a nie słodycze. Bawcie się dobrze. Pozdrówka

  • kasik04

    kasik04

    5 listopada 2016, 17:51

    jak sernik to usprawiedliwiona jesteś,jak w ogóle można oprzeć się sernikowi???Ja w każdym razie nie potrafię.Najważniejsze ,że papierosom się oparłaś :)))

  • Nattina

    Nattina

    5 listopada 2016, 13:37

    sernik spoko, najwazniejsze, ze papierosów nie tykasz! :)))

  • achaja13

    achaja13

    5 listopada 2016, 11:13

    bardzo lubie serniki ale największą pokusa jest dla mnie pani walewska (pychotka), której się nie potrafie oprzeć... brawo za odwyk od wina i papierosów :) a sernik niech pójdzie na poprawe humoru ... miłego pobytu w warszawie

  • agnes315

    agnes315

    5 listopada 2016, 10:29

    no i git :)

  • schizofrenja

    schizofrenja

    5 listopada 2016, 08:24

    dobrej zabawy

  • marsela7

    marsela7

    5 listopada 2016, 08:24

    Miłego, grzesznego, cudnego odpoczynku ! Niech się dzieje, żyje się tylko raz :-) !