Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem dzielna


Drugi dzień uderzeniówki przebiega wzorowo. Wolny od pokus. Czuję się porządnie zmotywowana -  to chyba przez test dukana. Wczoraj zrobiłam pycha sałatkę ze śledzia a dzisiaj schabik a'la strogonoff - pychoza. Jutro trzeci dzień uderzeniówki . Ważenie zaplanowałam po każdej fazie uderzeniowej zatem wypada  ono w czwartek. Napewno podzielę się wynikami.

Dzisiaj zjadłam: jajecznicę (2 jajka)z 1/2 kabanosa drobiowego, kabanosy drobiowe (4 krótkie sztuki, niestety dzisiaj cały dzien poza domem więc tylko one wchodziły w grę), strogonoff dukana(mała miseczka), serek wiejski lekki, kabanos drobiowy...i jeszcze przede mną twarożek na słodko (słodzik plus aromat cytrynowy), za mało wypiłam więc wieczór będzie służył nawadnianu.


  • syndy351970

    syndy351970

    15 września 2010, 09:26

    Jak tak spoglądam na to menu w Twoim pamietniku to mam wrażenie że sporo tego.Ale jak spojrzałam na swoje i zrobiłam bilans to tez sie tego nazbierało.Pisz !!bedę zbierać Twoje jadłospisy bo ja juz nie mam pomysłów co jeść :)