Tak, tak...dziś pojechałam odebrać moje wyniki z tomografii, wszystko jest w porządku...ocena"stan stabilny" lecz ku mojemu zaskoczeniu opis " woreczek żółciowy wolny od złogów"...SZOK! jakiś czas temu robiłam usg i wyszły drobne złogi 4mm, lekarka powiedziała, że mam usunąć woreczek żeby nie narażać się na jego zapalenie i nagłą nieplanowaną operację. A tu dzisiaj zaskoczenie...woreczek czysty...aż pójdę chyba jeszcze raz gdzieś z płytą i poproszę o niezależny opis.
.Od 12 dni wykluczenia z mojej diety mięsa i nabiału i odżywaniu koktajlami, sokami , owocami i warzywami na surowo i tylko jednym gotowanym posiłkiem wege, piję też na czczo pół szklanki letniej wody z łyżeczką oleju lnianego z sokiem z cytryny....wszystko razem chyba zadziałało. Jestem bardzo szczęśliwa, tym bardziej że poznałam jedną z Vitalijek, która również stosuje te same zasady odżywiania, oprócz wymiany naszych doświadzceń i informacji na temat diety, jest osobą, która pomogła podjąć ważną dla mnie decyzję dotyczącą wyjazdu z kraju. Jestem jej za to bardzo wdzięczna, że zechciała przedstawić mi wiele istotnych dla mnie aspektów...teraz już wiem, że chcę wyjechać i mogę zdrowa snuć plany na przyszłość...Dziękuję Aniu:)
Marta_Nk
17 lipca 2015, 22:55Gratuluję dobrych wyników! Dobrze jest czytać takie szczęśliwe historie. Powodzenia w realizacji nowych planów!
piekna.i.mloda
15 lipca 2015, 19:38Bardzo ciesze sie z twoich wynikow, super !!!! :))))
KASI2013
15 lipca 2015, 17:28...nie na darmo mówią że jesteś tym co jesz ;) ... a Ty jesteś okazem zdrowia!!! super że tak wszystko się układa i powodzenia życzę za granicą :D Tobie wszystko się uda !!! pozdrawiam