Druga sprawa jest następująca-mój shih-tzu mini zapłodnił jamniczkę. Właściwie wszystko byłoby ok gdyby nie fakt że jest to jamniczka mojego wujka (mąż siostry mamy) który nie dość że jest psycholem to jeszcze jak sobie popije robi się strasznie agresywny. Boimy się że jak jamniczka urodzi to poskręca szczeniakom karki. Już raz się tak wygrażał. Gdyby któraś z was wiedziała o jakiś dobrych ludziach którzy chcieliby maluszka dajcie znać. Szczeniaki mają się urodzić za 3 tygodnie. i będą maleńkie bo jamniczka jest jeszcze mniejsza od mojego Bubu. Zdjęcia Bubu są w moim pamiętniku jak coś. Stanę na rzęsach a zapewnię im dobry dom gdzie będą miały dobrych właścicieli.
tusiak1993
1 czerwca 2013, 11:12Rower naprawdę duzo daje.. niestety moj sie zepsuł i jak narazie zostaje mi tylko stacjonarny, a wiadomo to nie to samo... :) Co do wyjazdu to własnie mialam jechac na universidad politechnica de valencia ale wybrałam północ ( Oviedo) ze względu na jezyk , bo w wlencji jest katalonski i mi zalezy na hiszpanskim ;) Oj Ibizę koniecznie muszę odwiedzić, od razu jak przyjade to się zorientuję co i jak :D no to w takim razie upodobania Hiszpanów mnie cieszą :P Pozdrawiam serdecznie ;)
tusiak1993
1 czerwca 2013, 11:12Rower naprawdę duzo daje.. niestety moj sie zepsuł i jak narazie zostaje mi tylko stacjonarny, a wiadomo to nie to samo... :) Co do wyjazdu to własnie mialam jechac na universidad politechnica de valencia ale wybrałam północ ( Oviedo) ze względu na jezyk , bo w wlencji jest katalonski i mi zalezy na hiszpanskim ;) Oj Ibizę koniecznie muszę odwiedzić, od razu jak przyjade to się zorientuję co i jak :D no to w takim razie upodobania Hiszpanów mnie cieszą :P Pozdrawiam serdecznie ;)
Koko.Loko
31 maja 2013, 11:41Też jesteś Aleksandra? :) Może warto wreszcie wykastrować Bubu, żeby więcej dzieci nie produkował?
Kasia2701
29 maja 2013, 07:41Super gratuluję maratonów rowerowych:))) Boże ja nie mogę skąd się biorą tacy ludzie ja nigdy nie mogłam patrzeć na krzywdę niczego winnych zwierząt zawsze mnie to doprowadza do białej gorączki, na takich ludzi trzeba uważać a nasze prawo główni robi w tym kierunku. POZDRAWIAM i trzymam kciuki o to by znalazł się dom dla piesków.
toxicsoul
26 maja 2013, 10:26Ale świetny spadek, zazdroszczę i gratuluję!! :)
poziomka1905
25 maja 2013, 22:43Aż nie do uwierzenia, że w ciągu 8 dni może dojść do różnicy 4 kg na wadze :) Ale najważniejsze, że w dobrą stronę :) Gdybym tylko była bliżej to bym się dołączyła do pokonywania kilometrów !!! Kochana jesteś ze troszczysz się o psiaki! Pozdrawiam!
monka252
25 maja 2013, 13:33A no rower to mega fajna sprawa, jeżeli jest gdzie oczywiście jeździć :)) Chociaż ja jakos bardziej preferuję rolki! Ale i tak fajna sprawa z tym, że na imieninki Ci kupił i, że waga tak szaleje pozytywnie :D
AnaWK
25 maja 2013, 11:48Oj kochana jak ja Ci zazdroszczę :) tych rowerowych wycieczek ech... gdybym miała czas... ech! ;) Pedałuj ile wlezie to na prawdę super spalacz kalorii! :))
agatep
25 maja 2013, 10:08jeju, super efekt, kochana, oby tak dalej!!