Nie wiem dlaczego, ale nie pokazują mi się wpisy z poprzednich dni...
Ha... pochwalę się :) wczoraj wypiłam aż 5 dużych szklanek wody :D To jest mój sukces, bo zasadniczo pic nie lubię :D i to jest sukces nr 1 wczorajszego dnia.
Po drugie, takiego miałam wczoraj lenia na ćwiczenia, że masakra. Chciałam sobie odpuścić orbitreka i zabrałam się za rozgrzewkę, później brzuchy, przysiady itp ... a jak już wszystko robiłam to i na orbitreka wsiadłam :D Także ćwiczenia wczoraj zrobione :)
Co do menu. Pisałam wczoraj na forum o tym co jem. Że marchewki i jabłko rano i na kolację... Myślałam, że jem dobrze a tu szok... Na szczęście Forumowiczki i jednocześnie moje nowe znajome z portalu ( :D) uświadomiły mnie co jem nie tak. I tak wczoraj kupiłam owsiankę, żeby zajadać się nią na kolację. A dzisiaj jak szłam do pracy kupiłam sobie trzy kromki chleba żytniego ze słonecznikiem... dokupiłam pomidorka, plaster chudej wędlinki i ... tadaa... śniadanko gotowe :)
A no... i od niedzieli schudłam 0,40 kg :D Następne ważenie 16 maja :)
karolaa1987
11 maja 2012, 08:10Kupiłam taką z torebki. Nie wiem jak się robi taką "swoją"... Macie jakiś przepis?
misspea
10 maja 2012, 22:30kupiłas owsianke ? tzn tą z torebek ? bo lepiej robic samemu;)
karolaa1987
10 maja 2012, 08:17Dziękuje bardzo :) Również życzę miłego dnia :) Jenaa... jeszcze nigdy nie miałam takiej radości z odchudzania jak tutaj :D
NoWorries
10 maja 2012, 08:07brawo !!!! i sniadanko zdrowe i pyszne !!! :) jestem z Ciebie dumna za cwiczenia ! :) oby tak dalej ladnie szlo ! milego dnia w pracy zycze !