Kolejny dzień z Vitalią.
Wczoraj byłam u fryzjera i ściachałam moje włoski. A za miesiąc idę na kolor. :D
Co do diety. Wczorajsze śniadanko opisałam.
Nie pamiętam co było na obiad. A... warzywa na parze, jakieś dziwne ziemniaki ze szczypiorkiem ale zjadłam tylko tyle żeby posmakować. Mięsko nie wiem co to było... Jakieś gotowane, chyba łopatka.
Kolacja: owsianka, grapefruit i woda.
W ogóle zaczynam przyzwyczajać się do tej wody, ale czuje się po niej jak balon.
A!!! Kupiłam wczoraj krem ujędrniający Eveline Slim Extreme 3D. Wcześniej miałam podobny, ale jakiś z Kauflandu. Dużo słyszałam opinii o tym kremie, a że tamten się skończył, na Eveline była promocja to kupiłam. Jak sobie posmarowałam, to na początku taki chłodek był, a potem rozgrzewał jak po maści kamforowej... czekamy na efekty :)
Zapomniałabym.
Śniadanie dziś: Bułka wieloziarnista z serem i pomidorem. Do tego jabłko i filiżanka kawy z mlekiem. W torbie mam jeszcze kefir, w razie w. W międzyczasie pije wodę :)
Jak robicie same owsiankę? Zalewacie wodą, dodajecie owoce i już?
misspea
11 maja 2012, 22:45tez mam ten krem;)
sQzmeee
11 maja 2012, 11:01ja dzisiaj zrobię owsiankę z woda ;P :) i banankiem może ? ;D