No i powoli powoli dochodzę do 57 kg. Od 01.04.2014r doszłam na razie do 58.6 kg. Wczoraj o 20 zjadłam całą paczkę naczosów ale pomimo tego tak bardzo nie przybrałam na wadze. Będę stawiała sobie mniejsze wymagania. Chciała bym 07.04. ważyć te 57 kg. Zobaczymy jak będzie dalej. Głodówki nie mają sensu. jem 5 posiłków dziennie a nie 3 jak dawniej. Do tego ćwiczę na twisterze i na razie małymi krokami zbliżam się do celu