Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiejsza regularność i różnorodność posiłków
powalają :D


Z rana narty :) 3,5 h na lekkim mrozie. Dawno mi się tak dobrze nie jeździło :)

Menu:
Śniadanie: 2 kanapki z twarogiem i powidłami śliwkowymi
II śniadanie: brak
Obiad: 3 naleśniki z twarogiem i powidłami śliwkowymi
Kolacja: brak

Także tytuł wpisu jak najbardziej adekwatny :D ale w końcu niby dziś post ;)

Aktywność:
- narty (3,5 h)
- hula hop (90 min.)

Na cokolwiek innego byłam już za bardzo zmęczona po tym aktywnym poranku.

Dobrej nocy!
  • psychol90

    psychol90

    13 lutego 2013, 22:38

    Hihi, no właśnie! Dziś środa popielcowa, stąd tyle naleśników na Vitalii:) Uwielbiam naleśniki, to jest zdrowa wersja "słodyczy". Do swoich naleśników nie dodaje cukru, korzystam z mąki orkiszowej, ale przez dodatki typu dzem czy serek, stają się słodkie;) Uwielbiam je!:)

  • aannxx

    aannxx

    13 lutego 2013, 21:58

    Bardzo ładna aktywność :)

  • kaila86

    kaila86

    13 lutego 2013, 21:58

    zazdroszcze tak dlugiego czasuz zhula hop. ja hulam po 10-15 minut i nie mam sil. a z takim jedzeniem dajesz rade? ja bym padla na twarz:/