Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: melduje sie z nad wagą uuuuuuuuuuuuuu:((((((((((((((
6 lipca 2010
Jak ja za wami sie s.ęskniłam kochane ale mnie nie b.ło pod namio.em leniłam się i na wadze prz.bierałam ale co miałam .am jeść jak nic nie b.ło więc jadłam co popadnie a do .ego piwko winko grilek i waga ws.d powiedzieć 3 kg w górę zszokowała mnie jak na nią s.anęłam Od dzis die.a ..... ja chcę wagę wcześniejsza płakac sie chce do czego sie doprowadziłam szok szok szok gruba dupa ze nie sie zrobiła nic innego nie powiem kochane wracam do was ale dalej bez 2 li.erek jak zauwarz.ł.ście do sierpnia musze zaczekac z naprawą pocz..am co u was słchac
zastanawiałam się co tak smiesznie piszesz! welcome back!
SiobhanCarino
6 lipca 2010, 15:36
no kochana do roboty!tak Ci dobrze szlo, nie zmarnuj tego. 3kg to juz wystarczajaca rozpusta hehe -jesli Cie to pocieszy ja tez po 8miesiacach na diecie tez mialam zalamke i tez mi 3 kg wskoczylo ale juz tylek w troki zebralam i dietuje i cwicze :)
powodzenia
Julianna27l
6 lipca 2010, 15:28
chce zobaczyć w końcu 66,9 kilo.:)]
Kochana pij duzo wody..kolacje lekkie zrzucisz to :)
Wracaj do dukana, jak wyjde za niego za maz, to Cie z Nim poznam:)a tak na powaznie -glowa do gory bedzie dobrze, co ma nie byc, tylko zycze Ci zawzietosci jaka ja mam!!uff twrda kobieta ze mnie...i zglaszaj sie!!!bede Cie kontrolowac, papa zlotko
jf1231
6 lipca 2010, 15:03
za kilka dni ślad zaginie po urlopowej nadwyżce !!! Ważne że było fajnie.
livebox
6 lipca 2010, 14:59
Ale przynajmniej wypoczęłaś i na pewno dobrze się bawilaś. A teraz ułóż sobie plan działania i niechciane kilogramy na pewno znikną.
ODCHUDZANKA
6 lipca 2010, 14:59
motylek albo agrafka, to takie dwie rurki połaczone ze soba które sie złancza i sie nimi cwiczy :-)
boguniap82
6 lipca 2010, 14:55
i napewno niebawem zameldujesz nam o spadku wagi!!!! pozdróweczki
patus224
6 lipca 2010, 22:48no już już bierzemy się do roboty:) 3mam kciuki:)
Kenzo1976
6 lipca 2010, 21:05Kochana witaj z nami , super ,że jestes , też tęskniłam , powodzenia na dietce :))
1baton1
6 lipca 2010, 19:07będziesz walczyć - szybko zrzucisz
Mafinka
6 lipca 2010, 18:09oj lenilo sie, jadlo i pilo ale teraz do roboty!!! Dietka i cwiczonka i bedzie dobrze!
omojboze
6 lipca 2010, 16:38zastanawiałam się co tak smiesznie piszesz! welcome back!
SiobhanCarino
6 lipca 2010, 15:36no kochana do roboty!tak Ci dobrze szlo, nie zmarnuj tego. 3kg to juz wystarczajaca rozpusta hehe -jesli Cie to pocieszy ja tez po 8miesiacach na diecie tez mialam zalamke i tez mi 3 kg wskoczylo ale juz tylek w troki zebralam i dietuje i cwicze :) powodzenia
Julianna27l
6 lipca 2010, 15:28chce zobaczyć w końcu 66,9 kilo.:)] Kochana pij duzo wody..kolacje lekkie zrzucisz to :)
zoykaa
6 lipca 2010, 15:26to pocwicz odrazu podwojnie i za mnie, bo ja nie dam dzis rady:(buziaki
boguniap82
6 lipca 2010, 15:06fakt, głowa boli na tą pogodę :( ale zaraz wypijemy kawiorka :-) pozdróweczki
zoykaa
6 lipca 2010, 15:05Wracaj do dukana, jak wyjde za niego za maz, to Cie z Nim poznam:)a tak na powaznie -glowa do gory bedzie dobrze, co ma nie byc, tylko zycze Ci zawzietosci jaka ja mam!!uff twrda kobieta ze mnie...i zglaszaj sie!!!bede Cie kontrolowac, papa zlotko
jf1231
6 lipca 2010, 15:03za kilka dni ślad zaginie po urlopowej nadwyżce !!! Ważne że było fajnie.
livebox
6 lipca 2010, 14:59Ale przynajmniej wypoczęłaś i na pewno dobrze się bawilaś. A teraz ułóż sobie plan działania i niechciane kilogramy na pewno znikną.
ODCHUDZANKA
6 lipca 2010, 14:59motylek albo agrafka, to takie dwie rurki połaczone ze soba które sie złancza i sie nimi cwiczy :-)
boguniap82
6 lipca 2010, 14:55i napewno niebawem zameldujesz nam o spadku wagi!!!! pozdróweczki
bozenka21
6 lipca 2010, 14:51Powodzenia życzę :)
cancri
6 lipca 2010, 14:50kochana, łatwo przyszło- łatwo pójdzie ;] :*
zoykaa
6 lipca 2010, 14:43Och Ty grzesznico:)pelna mobilizacja!!no juz bierzemy sie za siebie-glowa do gory cycki do przodu!!!i zglaszaj sie, bo ucichlas, cos ostatnio:)paaa
ODCHUDZANKA
6 lipca 2010, 14:37POWODZENIA! Na pewno szybko sie pozbedziesz nadzwyzki !!!!!!!