Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 5 tyg . 4 dni ma dzidzia fotki ZAKUPOWE
6 sierpnia 2010
hello))))) witam kochane w ten taki sobie poranek bo dzis nie jest za piękny . Co u mnie ciekawego wczoraj może to za wcześnie ale byłam w sklepie i pokupowałam dzidzi troszke ciuszków nie mogę przechodzić koło sklepu i nic nie kupić bo by mnie skorciło heheh. Ale ciuszki i wszystkie akcesoria dla dzidziów są drogie jak cholera mała buteleczka do herbatki 25 zł teraz chyba żeby mieć dzidzie trzeba byc milionerem hehehe śmieje sie z tego ale żartuje oczywiście ale serio kaftanik i śpioszki zapłaciłam 25 zł : a te body to musiałam kupić
tylko nie krzyczcie że za wcześnie kupuje bo mija szwagierka też robi pomału zakupy A i szukałam łóżeczka takiego na zamówienie bo miejsce gdzie będzie stało jest mniejsze od standardowego łóżeczka ale ponoć nie ma na zamówienie ale jeszcze poszukamy :)) dietkowo ok wczoraj zjadłam 3 kanapki razowego z pasztetem pomidorowym, zupke grzybową, i na kolacje zrobiłam kajzerki zapiekane z pieczarkami wędlina i serkiem żółtym zjadałm 3 połówki ale tak pojadłam mniam mniam i to wszystko i owoce ale to normalne a co do wagi bo ktos mi tam powiedział że to nie możliwe że tyle przytyłam ale to prawda może to że wcześniej sie odchudzałam a za chwilkę zaczęłam normalnie jeść jak na razie w rzeczy sie jeszcze mieszczę MIŁEGO WEEKENDU KOCHANE :) POZDRAWIAM CIEPLUTKO
widzę w końcu ci klawiatura działa :D to dobrze, bo mi nigdy te zgadywanki nie wychodziły :D:D:D ojjj ja też się cieszę jak głupia na takie ubranka, choć nie mam powodu do ich kupowania ;]
Oczywiscie ,że to możliwe ,że tyle przytyłas , potem będziesz mniej przybierać , ponieważ byłas na diecie przed ciążą ... bardzo dobrze ,że już kupujesz, ponieważ jak zakupy rozłożysz w czasie , to nie odczujecie tego tak po kieszeni , pozdrawiam :)
Mafinka
6 sierpnia 2010, 16:18
nie kupuje, chociaz zaczynam ogladac niesmialo....jeszcze jest czas na kupowanie, ale wiem, ze czasem sie nie mozna powstrzymac, takie sliczne te rzeczy....pozdrawiam i duzo zdrowka zycze dla Was
and84
6 sierpnia 2010, 14:01
ja też nie wierze w przesądy i uważam że co ma być to będzie a to czy coś kupie w jaki niby sposób ma wpłynąć na zdrowie maluszka? bardzo wcześnie zaczęłam kupować różne rzeczy dla dzieciątka, a w szczególności ciuszki. bo im nie mogłam się oprzeć, łóżeczko też mamy od jakiegoś czasu, ale na razie z racji braku miejsca leży pod naszym łóżkiem
magda0504
6 sierpnia 2010, 13:18
waga skacze, ale tak 1,5-2,5kg jak na razie.. w pierwszej ciąży to zanim się zorientowałam, że jestem, to już miałam 5kg na + ! :))
Mamusiaaaa
6 sierpnia 2010, 10:35
ja też kupowałam wcześniej...jedyne czego nie zrobiłam to nie złożyłam łóżeczka do samego porodu:)
a co do wagi...ja też tak miałam, że przed ciążą się odchudzałam a potem od razu mi uderzyło jo-jo...masakra....przytyłam w sumie 30 kg:( i strasznie mi wstyd z tego powodu...mam nadzieję, że za drugim razem uda się to zniwelować chociaż do 20;p hehe
życzę Tobie, żebyś nie miała takich problemów:)
ankkap
6 sierpnia 2010, 10:29
gratuluję ciąży, niech dziecko rozwija się prawidłowo!!! A co do kupowania ubranek, to uważam że jak coś nam jest pisane to i tak nas dopadnie. Te przesądy można w bajki włożyć, jak coś złego się dzieje to za wszelką cenę szukamy usprawiedliwienia, stąd te bzdury. Ja dla swoich pociech kupowałam ubranka późno, jedno urodziło się z problemami a drugie nie.
Z tym łóżeczkiem to może do stolarza trzeba iść.
Spokojnych 8 miesięcy życzę:))).
guapetona
6 sierpnia 2010, 10:27
co ma byc to bedzie,.....ja niby nie wierze w przesady,ale jak bylam w ciazy to do konca ciazy nic nie kupowalam ....nawet wozka nie mialam -nie mowiac juz o lozeczku.Ale to sprawa indywidualna i jak masz ochote to kupuj i tyle .Ja mam nadzieje ,ze nic zlego sie nie stanie.Buziaczki skarbie ....ciuszki sliczne jak wszystkie na malutkie dzieciatka.Pozdrawiam i zycze zdrowka!!!!!!!!...
zuzek144
8 sierpnia 2010, 08:27ubranka ;) wcale sie nie dziwię, że kupujesz ;) robiłam to samo ;))) chociaż wiem, że to ryzykowne... PS. Kochana,proszę, ODSTAW FAJKI!!!!
cancri
6 sierpnia 2010, 23:44widzę w końcu ci klawiatura działa :D to dobrze, bo mi nigdy te zgadywanki nie wychodziły :D:D:D ojjj ja też się cieszę jak głupia na takie ubranka, choć nie mam powodu do ich kupowania ;]
Kenzo1976
6 sierpnia 2010, 23:00Oczywiscie ,że to możliwe ,że tyle przytyłas , potem będziesz mniej przybierać , ponieważ byłas na diecie przed ciążą ... bardzo dobrze ,że już kupujesz, ponieważ jak zakupy rozłożysz w czasie , to nie odczujecie tego tak po kieszeni , pozdrawiam :)
Mafinka
6 sierpnia 2010, 16:18nie kupuje, chociaz zaczynam ogladac niesmialo....jeszcze jest czas na kupowanie, ale wiem, ze czasem sie nie mozna powstrzymac, takie sliczne te rzeczy....pozdrawiam i duzo zdrowka zycze dla Was
and84
6 sierpnia 2010, 14:01ja też nie wierze w przesądy i uważam że co ma być to będzie a to czy coś kupie w jaki niby sposób ma wpłynąć na zdrowie maluszka? bardzo wcześnie zaczęłam kupować różne rzeczy dla dzieciątka, a w szczególności ciuszki. bo im nie mogłam się oprzeć, łóżeczko też mamy od jakiegoś czasu, ale na razie z racji braku miejsca leży pod naszym łóżkiem
magda0504
6 sierpnia 2010, 13:18waga skacze, ale tak 1,5-2,5kg jak na razie.. w pierwszej ciąży to zanim się zorientowałam, że jestem, to już miałam 5kg na + ! :))
Mamusiaaaa
6 sierpnia 2010, 10:35ja też kupowałam wcześniej...jedyne czego nie zrobiłam to nie złożyłam łóżeczka do samego porodu:) a co do wagi...ja też tak miałam, że przed ciążą się odchudzałam a potem od razu mi uderzyło jo-jo...masakra....przytyłam w sumie 30 kg:( i strasznie mi wstyd z tego powodu...mam nadzieję, że za drugim razem uda się to zniwelować chociaż do 20;p hehe życzę Tobie, żebyś nie miała takich problemów:)
ankkap
6 sierpnia 2010, 10:29gratuluję ciąży, niech dziecko rozwija się prawidłowo!!! A co do kupowania ubranek, to uważam że jak coś nam jest pisane to i tak nas dopadnie. Te przesądy można w bajki włożyć, jak coś złego się dzieje to za wszelką cenę szukamy usprawiedliwienia, stąd te bzdury. Ja dla swoich pociech kupowałam ubranka późno, jedno urodziło się z problemami a drugie nie. Z tym łóżeczkiem to może do stolarza trzeba iść. Spokojnych 8 miesięcy życzę:))).
guapetona
6 sierpnia 2010, 10:27co ma byc to bedzie,.....ja niby nie wierze w przesady,ale jak bylam w ciazy to do konca ciazy nic nie kupowalam ....nawet wozka nie mialam -nie mowiac juz o lozeczku.Ale to sprawa indywidualna i jak masz ochote to kupuj i tyle .Ja mam nadzieje ,ze nic zlego sie nie stanie.Buziaczki skarbie ....ciuszki sliczne jak wszystkie na malutkie dzieciatka.Pozdrawiam i zycze zdrowka!!!!!!!!...