Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień zaczęty dobrze :)) 6mc mojej córci focie



                 Nie ma jak zacząć dzień uśmiechnięty :))
Pogoda jak na razie nie za ładna może pózniej sie ociepli .
Ja zaczęłam dzień od porannej kawci 3w1 potem:
gimnastyka 8.00
brzuszki 100
przysiady 60
wymachy nóg po 60
pas masujący 40 min
stoper  30 min ale póżniej
                                     Po południu to samo bedzie bo na wieczór nie ćwiczę bo mój mąż się śmieje ze mnie i zaczyna głupie gadki więc wole nie ćwiczyć .
Czuję sie fajnie tak lekko ale jak zjem o 18 h to trudno jest pózniej bo głód daje o sobie znać i woła jeść jeść
Wczoraj chciałam sobie kupic kozaki i wiecie co
ledwo co mi wchodziły w łydkach cholera muszę je odchudzić hehe .
   MAM NADZIEJĘ ŻE TA MOJA PRACA PRZYNIESIE EFEKTY
A oto moja córcia ma już 6 mc ...


  • mendirosa

    mendirosa

    19 października 2011, 18:20

    no śliczniutka ta twoja córcia, a jakie ma fajne włosy :))) pozdrawiam cieplutko

  • vitalijka000

    vitalijka000

    19 października 2011, 15:08

    Najpierw się śmieją a potem się dziwią... jak ci się udało tyle schudnąć???;)

  • MalinowaMama

    MalinowaMama

    19 października 2011, 12:51

    chyba musze też mojego szkraba wstawić, a jak ząbki już idą ? mojemu wyszedł tydzień temu. Mój mąż sie nie śmieje jak ćwicze ale za to dopinguje, na początku jak machałam hula hop to sie śmiał że darmowy wiatrak i że mam uważać żeby go nie owiało :)

  • Julietaaaa

    Julietaaaa

    19 października 2011, 09:08

    na klecaco co noge do tylu dajesz??? jelsi tak to szacun ja robie po 20 i mam dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • Nadia0088

    Nadia0088

    19 października 2011, 09:05

    ty mu powiedz ze nie ma sie smiac jak wylaszczona laske chce miec

  • youandme4ever2

    youandme4ever2

    19 października 2011, 08:53

    Jaka słodziutka;))) Wytrwałości w odchudzaniu;))