Nie jest gorzej :o) po świętach, czyli waga moja się nie zmieniła, mimo, że jadłam świątecznie. Kupiłam słodzik Stevia ale niestety ma on smak, mimo, że niby naturalny, taki sam jak inne słodziki, więc nie polecam a muszę zużyć teraz 250 tabletek....
Zamierzałam po świętach chodzić na aqareobic, jednak to moczenie w wodzie... Szukam zajęć fitness jednak, by zmieścić je w moim dość ograniczonym wolnym czasie.
Mam coś już na oku, myślę, że od przyszłego tygodnia mogłabym zacząć.
Jak zacznę, to się pochwalę
Pozdrawiam wszystkich
Malenka35
4 kwietnia 2013, 22:55A ja sobie bardzo chwalę aqua aerobik, nie męczy tak bardzo, nie obciąża stawów poza tym woda ma niższą temperaturę i zużywamy energię aby ogrzać ciałko :)
dorkak1
3 kwietnia 2013, 22:22zaczynaj i się chwal :)
uwaganadwaga
3 kwietnia 2013, 19:34Gratuluję i życzę dalszych sukcesów !!!