Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
26.12.2014


Hej:) Miałam wczoraj straszny zawrót głowy, nawet nie miałam kiedy wejsc na vitalie ale ciesze sie ze to był ostatni dzien tych swiat, teraz czekam na sylwestra !!;)

Wczoraj nie dałam sie wielu smakołykom  Nie spojrzałam przez swieta na ciasta , wczoraj rosół, sałatke z majonezem, pierogi ;) Byłam u babci i nie zjadłam NIC !! Same schabowe, pierogi, ciasta.. I tak byłam własnie przez całe zycie dokarmiana, hehe ;)

Jesli chodzi o moje menu tez nie było idealne, ale juz dzis wracam z podwójną siła

Wczorajsze menu;

Śniadanie- jogurt jogobella+ garsc musli+ 3 plasterki szynki

Obiad;Kawałek pieczonego mieska + 1 jajko

Przekąska- podjadałam troche musli :)

Kolacja- jogurt+ 3 mandarynki 

Ćwiczenia-

200 x łydki

Dłuuugi spacer

A ten obrazek wczoraj poprawił mi humor ! ;)